Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O Tobie mówi moje serce. Szukaj Jego oblicza!

Józef Augustyn SJ
fot. archiwum
"O Tobie mówi moje serce: Szukaj Jego oblicza! Szukam, o Panie, Twojego oblicza; swego oblicza nie zakrywaj przede mną, nie odpędzaj z gniewem swojego sługi! Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj i nie opuszczaj mnie, Boże, moje Zbawienie" (Ps 27, 8-9).

"O Tobie mówi moje serce" - słowa Psalmisty to wielka nadzieja dla człowieka. Bo choć ludzkie serce jest podzielone, rozdarte, ulega chciwości i pysze, to jednak wbrew pożądliwościom opowiada o Bogu, tęskni za Nim i pragnie nasycić się Jego słowem i miłością.

Aby znaleźć wewnętrzne ukojenie, wystarczy słuchać głosu swego serca. Ono podpowie, co człowiek ma robić, jak ma żyć, jak winien kochać, jak przebaczać innym, jak akceptować życie. Człowiecze serce nieustannie upomina się o Boga i Jego słowo. Wszystkie bolesne doświadczenia ludzkiego serca są przejawem głodu Boga. Niespokojne jest bowiem serce, dopóki nie spocznie w miłości Boga. Ludzkie serce mówi o Bogu pokornie, cicho i delikatnie. Ono nie używa przemocy. To człowiek używa przemocy wobec swego serca, zagłuszając jego głos.

Na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, tuż za główną bramą, można zobaczyć piękną rzeźbę Jezusa w Ogrójcu. Chrystus klęczy ze spuszczoną głową, z opuszczonymi rękami jak skruszony grzesznik przed konfesjonałem. To wzruszający widok. W takiej pokornej postawie Jezus słucha głosu "swojego serca", który jest głosem Jego Ojca. To dla nas wzór. Jeżeli nie słyszymy przemawiającego do nas naszego serca, to zwykle dlatego, że brak nam wyciszenia, skruchy i pokory. Gdy całą naszą uwagę skupiamy na ludzkich pragnieniach, potrzebach, pożądliwościach, planach i wizjach, stajemy się głusi na głos serca, które mówi o Bogu.

Ale co mówi? To samo, co Ojciec niebieski mówił do Syna i Jego Apostołów na górze Tabor w czasie Przemienienia: "To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie" (por. Mt 17, 5). W naszych sercach Ojciec niebieski mówi o swoim Wcielonym Synu: jak mamy Go poznawać; jak mamy Go kochać; w jaki sposób mamy Go naśladować. Gdy posłuchamy uważnie naszego serca, znajdziemy w nim odpowiedź na wszystkie nasze trudności, wątpliwości, niepokoje, pragnienia.

W Notatniku Stanisława Musiała SJ jest piękna modlitwa z XVI w. nieznanego autora: "Tym, co mnie przynagla do miłowania Cię, o Boże, nie jest niebo, które mi przyobiecałeś ani to straszne piekło, które mnie powstrzymuje od obrażania Ciebie. / To Ty mnie przynaglasz, Panie, do miłości. Przynagla mnie do niej widok Ciebie ukrzyżowanego i zelżonego, widok Twojego zranionego ciała, znoszone przez Ciebie obelgi i Twoja śmierć. / To wreszcie z miłości do Ciebie kochałbym Cię, choćby nie było nieba. I bałbym się Ciebie, nawet gdyby nie było piekła. Nie musisz mi niczego dawać, żebym Cię kochał, bo nawet gdybym się nie spodziewał tego, czego się spodziewam, kochałbym Cię tak samo, jak Cię kocham".

Oto odpowiedź, jaką w naszym sercu winniśmy dać Temu, który przez nie przemawia: naszemu Bogu i naszemu Panu.
Autor jest jezuitą, rekolekcjonistą, red. naczelnym "Życia Duchowego", autorem wielu książek o tematyce religijnej.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska