To oznacza, że na dobrą sprawę już w najbliższy weekend Polacy mogą odwiedzać szlaki w słowackich Tatrach, Tatrach Niskich, Pieninach czy np. Słowackim Raju. Możliwe tez już będą wypady po piwo do przygranicznych sklepów czy np. wjazd kolejką linową na szczyt Łomnicy.
Granice otwarte. Jak wygląda sytuacja na przejściach polsko-...
Przypomnijmy. W zeszłą sobotę (13 czerwca) większość krajów Uni Europejskiej otworzyło swoje wewnętrzne granice. Unijni obywatele mogą swobodnie podróżować, bez konieczności odbywania kwarantanny w kraju, do którego przyjeżdżają.
Z przejść granicznych zniknęły posterunki Straży Granicznej, gdzie do tej pory odbywała się kontrola sanitarna. Ograniczenia zniesiono również na przejściach lotniczych i morskich.
Oto najtańsze (dalej dostępne) pokoje w górach na wakacje [TOP 10]
Jednak do tej pory Polacy nie mogli swobodnie przekraczać granicy z Słowacją. Tamtejszy rząd - uważając Polskę za niebezpieczny pod względem epidemiologicznym obszar - otworzył swoje granice, ale nie dla Polaków.
Jak ogłosił słowacki premier Igor Matovicz, ma się to zmienić już jutro. Od soboty 20 czerwca obywatele Polski będą mogli wjeżdżać do Słowacji bez konieczności przechodzenia kwarantanny. Rząd w Bratysławie jednak wciąż uważa Śląsk za niebezpieczny region, dlatego odradza swoim obywatelom podróży w rejony województwa śląskiego.
FLESZ - W jaki sposób wybierzemy prezydenta?
