Feotr nasilił się w czerwcu bieżącego roku i mimo ochłodzenia nadal jest uciążliwy dla mieszkańców Bukowna. - Przy ulicach bliżej wysypiska śmieci smród wyczuwalny jest najbardziej - twierdzi Adam Różański z Bukowna. - Nie codziennie, od czasu do czasu, zależnie w jakim kierunku wieje wiatr - dodaje.
Aneta Kubańska, mieszkanka ul. Poprzecznej zwraca uwagę, że smród co jakiś czas powraca. - Najbardziej czuć to w godzinach porannych, około 4-5. Odór jest okropny - mówi kobieta. Zgadza się z nią Aneta Furgalska Olkusza, która pracowała w Bukownie. - Jak jeździłam jakiś czas temu do pracy na rowerze, to problem był ten sam, zapach był nie do zniesienia- mówi pani Aneta.
Mieszkańcy Bukowna komentują też problem na Facebooku. - Na ul. Leśnej i Poprzecznej to już norma. W lecie śpimy przy zamkniętych oknach, bo boimy się, że po nocnych smrodach już się nie obudzimy - pisze jedna z internautek. - Jak to się ma do tego, że Bukowno chce być postrzegane jako miejscowość turystyczno - wypoczynkowa? Moi znajomi z okolic Warszamy zachęceni przez promocyjny film na Facebooku przyjechali do Bukowna z małym dzieckiem i... wyjechali po jednej nocy. Nie zamknęli okna na noc. Wstyd i żenada! Jak długo jeszcze będziemy to znosić? - pyta zdenerwowana kobieta.
Po licznych sygnałach mieszkańców władze miasta niezwłocznie skierowały sprawę do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Krakowie. W piśmie zwrócono się o przeprowadzenie kontroli z zakresu ochrony powietrza na terenie: Zakładów Górniczo-Hutniczych ZGH „Bolesław”, Zakładu Gospodarki Komunalnej „Bolesław” oraz Przedsiębiorstwa ARKOP.
- W Zakładzie Gospodarki Komunalnej kontrola już była i nie stwierdzono naruszeń - podkreśla Magdalena Gala z WIOŚ. - W firmie ARKOP kontrole też były, ale nie dotyczyły one zapachów - dodaje. Jednocześnie zapowiada, że będą kolejne - w ZGH „Bolesław” i w ARKOP. Nie ma jednak jeszcze ustalonych terminów.
Współpraca Sara Orkisz
Bolesław, Bukowno. Śmierdzi, ale nie wiadomo skąd
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenie dla Polski i świata?