https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Kładka się sypie, dziury prawie na wylot

O tym, że kładka nad torami łącząca osiedla Młodych i Pakuska z centrum Olkusza jest w fatalnym stanie, pisaliśmy już wielokrotnie. Bez efektu. Po zimie przejście rozpada się jeszcze bardziej. Aż strach tędy chodzić.

Kładka od kilkudziesięciu lat nie była remontowana. W wielu miejscach nawierzchnia jest popękana i dziurawa, w innych - wybrzuszona. Ubytki w betonie są tak duże, że wpada w nie już cała stopa. Barierki w kilku miejscach są oderwane od betonu, bo tak przerdzewiały. Podbudowa się sypie. Tymczasem to jedyna droga dla pieszych, żeby przedostać się z osiedli do centrum, nie licząc wiaduktów. Do tych jednak jest znacznie dalej.

Ostatnio sprawę po raz kolejny poruszył radny powiatowy Łukasz Kmita. Zaapelował do burmistrza Romana Piaśnika o pilne uruchomienie przetargu na remont obiektu. - Dalsze zwlekanie może doprowadzić do tragedii - zauważa Kmita.

Michał Latos z olkuskiego urzędu uspokaja, że w ramach bieżącego utrzymania dróg ubytki w nawierzchni kładki zostaną naprawione. - Sama konstrukcja jest bezpieczna i nie stwarza zagrożenia dla osób z niej korzystających. Nieodpowiedzialne jest stwarzanie wśród opinii publicznej poczucia ryzyka „utraty zdrowia, a nawet życia” mieszkańców - komentuje Michał Latos.

W tym roku planowana jest kompleksowa przebudowa kładki z przygotowaniem drogi dla rowerów. W połowie roku okaże się, czy gmina otrzyma dofinansowanie na ten cel. - Warto poczekać na informację o dofinansowaniu, bo dzięki niemu będziemy w stanie wykonać szerszy zakres prac - przekonuje urzędnik.

* Ostatnio gmina załatała największe dziury. Bieżące łatanie niewiele jednak pomaga. Nadal jednak nie wiadomo kiedy ogłoszony zostanie przetarg na kompleksową modernizację traktu.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska