Magistrat wprawdzie zaoferował pomoc w ich odnowie, ale żaden z właścicieli z tej pomocy nie skorzystał. Osoby zainteresowane odnowieniem kamienic oraz parafia św. Andrzeja musiały stoczyć walkę z czasem i w niezwykle krótkim terminie zdobyć ogromną ilość dokumentów.
- Mieliśmy za mało czasu na skompletowanie pozwoleń - ubolewają właściciele zainteresowani remontami. Ostatecznie wpłynęły tylko dwa wnioski i żaden z nich nie spełnił wymogów formalnych.
- Jeden z wniosków dotyczył renowacji kamieniarki okiennej w bazylice, a drugi wymiany stolarki okiennej i drzwiowej w prywatnej kamienicy. W obu przypadkach nie było pozwoleń konserwatorskich i to zdecydowało o odrzuceniu wniosków - tłumaczy Agnieszka Kaczmarczyk z olkuskiego magistratu.
Urzędnicy przyznają, że były małe szanse na spełnienie wszystkich wymogów w niewiele dłużej niż miesiąc. Falstart dotacji na inwestycje w kamienicach nie przekreśla szansy na zdobycie pieniędzy w przyszłym roku.