https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz wciąż słynie z wyrobów emaliowanych. Tych garnków, kubków, dzbanków i durszlaków używała kiedyś cała Polska

Marcin Banasik
Krzysztof Madej z produktami, które pamiętają jeszcze nasze babcie
Krzysztof Madej z produktami, które pamiętają jeszcze nasze babcie Marcin Banasik
Durszlaki, kubki, miski, kanki na mleko czy wiaderka - to emaliowane produkty wielu osobom kojarzące się z życiem na wsi w latach 90. i wcześniej. Przedmioty, na które wielu patrzy z łezką w oku są wciąż produkowane w Olkuszu. Krzysztof Madej, były pracownik legendarnej olkuskiej Emalii, po upadku przedsiębiorstwa wskrzesił je i do dziś produkuje słynne wyroby.

Od kawałka blachy do kolorowego kubka

Wszystko zaczyna się od kawałka blach, który dzięki prasie zamienia się w garnek, kubek, miseczkę lub inne naczynie. Blaszany przedmiot dopiero po pokryciu go emalią nabiera atrakcyjnego wyglądu. Emalia powstaje poprzez stopienie sproszkowanego szkła z powierzchnią, taką jak metal, glina lub kamień, poprzez wypalenie go w piecu o temperaturze ponad 800 stopni Celsjusza. Gdy sproszkowane szkło się nagrzewa i topi, wiąże się z powierzchnią żelaza w sposób przypominający powłokę, tworząc gładkie, nieporowate i nieprzywierające wykończenie.

Panie pracujące w fabryce zanurzają naczynia w pojemnikach wypełnionych emalią, a kolorowe detale, takie jak wykończenie pokrywki dzbanka czy ucha kubka malują ręcznie. W ten sposób spod ich rąk wychodzą produkty, które wielu ludziom kojarzą się z dzieciństwem.

"Tam, gdzie robią garnki"

- Dawniej Olkusz znany był na cały kraj. Jeśli człowiek z Olkusza pojawił się w innej części kraju, to wszyscy mówili, że "to tam, gdzie garnki robią". Losy wyrobów emaliowanych z Olkusza mają trudną i pokrętną historię, ale dobrze, że wciąż są produkowana i mogą cieszyć ludzi - mówi Krzysztof Madej, właściciel "Olkuskich Wyrobów Emaliowanych".

Właściciel firmy podkreśla, że przedsiębiorstwo kultywuje tradycję emaliernictwa według starych zasad.
- Nasi pracownicy to często ludzie, którzy zajmują się tym całe życie - dodaje Krzysztof Madej.

Przedsiębiorca przyznaje, że jego praca jest jego pasją od lat.

- Wstaje rano i pierwszą moją myślą jest: co dzisiaj ciekawego zrobimy w naszej fabryce, jaki kolor emalii stworzymy, jaki wzór imbryczka, kubeczka czy miski będziemy dziś realizować dla naszych klientów. Jadę do pracy każdego dnia z niecierpliwością i radością. Jestem dumny z tego, że swoja pracą mogę kontynuować dziedzictwo regionu Olkusza - mówi Madej.

5-6 października tego roku w Krakowie odbyły się Targi Polskiego Produktu Turystycznego pod hasłem Pamiątka z Polski. Kubki i imbryki emaliowane – rękodzieło – Olkuskie Wyroby Emaliowane zdobyły tam nagrodę publiczności, atakże granb prix a kategori "Pamiątki z regionu".

Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?

od 7 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska