Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orawa. Pojechali na przejażdżkę w terenie, Wrócili z mandatami i z poleceniem odbycia kwarantanny

red.
Karpacki Oddział Straży Granicznej
Krótka przejażdżka młodych mieszkańców zakończyła się dla nich wysokimi mandatami i nakazem siedzenia w domu przez dwa tygodnie. Bo na chwilę wjechali samochodami terenowymi na teren Słowacji.

FLESZ - Koronawirus - kwarantanna w całej Polsce

od 16 lat

Lekkomyślnych miłośników jazdy terenowej zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej z Zakopanego wraz żołnierzami 6 Brygady Powietrzno-Desantowej z Krakowa , który w środę pełnili patrol na granicy polsko-słowackiej w Lipnicy Wielkiej. W terenie zauważyli ślady, a następnie pojazdy terenowe. Najpierw dwóch dwóch mężczyzn, przy użyciu pojazdu terenowego, wjechało na teren Słowacji. Nieco później wyczyn ten powtórzyła kolejna para, tym razem młoda kobieta z mężczyzną.

- Obecnie granice są zamknięte i nie wolno ich przekraczać za wyjątkiem wyznaczonych przejść granicznych. W Małopolsce jest to przejście graniczne w Chyżnem. Dlatego ludzi ci złamali zakaz i zostali ukarani najwyższym z możliwych mandatów. Każdy z tych osób dostała mandat po 500 zł. Dodatkowo, w związku z obowiązującymi przepisami Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii, osoby te de facto wjechały z powrotem na teren Polski, a więc będą musiały zostać objęte obowiązkową 14-dniową kwarantanną domową - wyjaśnia mjr SG Dorota Kądziołka, rzecznik prasowa komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

Krótka przejażdżka zakończyła się więc dwoma tygodniami w domu i sporymi mandatami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska