FLESZ - Koronawirus - kwarantanna w całej Polsce

Lekkomyślnych miłośników jazdy terenowej zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej z Zakopanego wraz żołnierzami 6 Brygady Powietrzno-Desantowej z Krakowa , który w środę pełnili patrol na granicy polsko-słowackiej w Lipnicy Wielkiej. W terenie zauważyli ślady, a następnie pojazdy terenowe. Najpierw dwóch dwóch mężczyzn, przy użyciu pojazdu terenowego, wjechało na teren Słowacji. Nieco później wyczyn ten powtórzyła kolejna para, tym razem młoda kobieta z mężczyzną.
- Obecnie granice są zamknięte i nie wolno ich przekraczać za wyjątkiem wyznaczonych przejść granicznych. W Małopolsce jest to przejście graniczne w Chyżnem. Dlatego ludzi ci złamali zakaz i zostali ukarani najwyższym z możliwych mandatów. Każdy z tych osób dostała mandat po 500 zł. Dodatkowo, w związku z obowiązującymi przepisami Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii, osoby te de facto wjechały z powrotem na teren Polski, a więc będą musiały zostać objęte obowiązkową 14-dniową kwarantanną domową - wyjaśnia mjr SG Dorota Kądziołka, rzecznik prasowa komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.
Krótka przejażdżka zakończyła się więc dwoma tygodniami w domu i sporymi mandatami.