Służby zaalarmowała zaniepokojona rodzina. W niedzielę mężczyzny szukało w sumie ok. 200.
- W poniedziałek rano wznowiliśmy poszukiwania. W terenie jest ponad 100 osób wraz z psami tropiącymi. Natrafiliśmy na jeden ślad, ale niestety nie doprowadził nas do zaginionego - mówił "Krakowskiej" Mariusz Zaród, naczelnik podhalańskiej grupy GOPR.
Zaginiony ma ok. 170 cm wzrostu, 90 kg wagi, średnią budowę ciała, włosy siwe, lekką łysinę, oczy niebieskie. Ubrany był w ciemnozielony sweter, spodnie typu moro jasne oraz gumofilce. Posiadał ze sobą również siekierkę lub ciupagę.
Nowotarska policja, która również bierze udział w poszukiwaniach, opublikowała właśnie zdjęcia zaginionego.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+