Ostatnie „cięcie” zadał Wasyl „Groźny” Jerassow, zapewniając „Szablom” Oświęcim wygraną nad rumuńską Sapientią U-23 [ZDJĘCIA, FILM]

Zobaczcie film z meczu Sabers Oświęcim - Sapientia z wypowiedzią trenera "Szabel"

Autor: Jerzy Zaborski

Pierwsza odsłona upłynęła pod znakiem krótkich serii. Rumuni trafili oświęcimian w odstępie 68 sekund natomiast miejscowi odpowiedzieli w 12 sekund. Najpierw Adrian Prusak w liczebnej przewadze „przestrzelił” Szaliarda Besza, a później Krzysztof Dudkiewicz strzałem w bliższy róg wykończył swoją solową akcję.

Ostatnie słowo należało do Rumunów. Na 9 sekund przed pierwszą przerwą strzałem spod niebieskiej popisał się Elod Karda.

Kiedy Rumuni na początku drugiej odsłony uciekli na dwa gole, wydawało się, że przejmą kontrolę w tym meczu. Jednak oświęcimianie wykorzystali liczebne przewagi, wyrównując stan pojedynku. Najpierw Piotr Kot z bliska poprawił strzał Krystiana Sosnowskiego, a potem Patryk Kusak, strzelając z prawej strony, uderzył w bliższy róg.

W trzeciej odsłonie trwała wymiana ciosów. Ostatecznie, po indywidualnej akcji Wasilija Jerassowa i strzale pod poprzeczkę, „Szable” wyszły na prowadzenie.

Na 123 s przed końcem karę zarobił Adam Kot, Rumuni wycofali bramkarza, zyskując podwójną przewagę. Udało się wyrównać, bo Laszlo Antal uderzył w „okienko”.

Na 14 sekund przed końcem dogrywki Wasilij Jerassow zdecydował się na indywidualną akcję, zakończoną „złotym golem”, bo po jego zdobyciu nadprogramowe emocje zostały zakończone.

- Ostatnia akcja była wyścigiem z czasem. Wtedy nie ma już czasu na myślenie. Trzeba działać jak automat. Trzeba było wystrzelić. To taki sportowy pojedynek „rewolwerowców”, czyli refleks, zimna krew i celny strzał. Bohaterem się nie czuję, wygrywa cały zespół – powiedział z uśmiechem Wasilij Jerassow.

- Stać nas było na wygranie tego meczu w regulaminowym czasie – ocenił Lubomir Witoszek, trener oświęcimskich „Szabel”.

UHT Sabers Oświęcim – Sapientia U-23 (Rumunia) 7:6 po dogr. (2:3, 2:1, 2:2, d. 1:0)

Bramki:** 0:1 T. Bednarek 9, 0:2 Marton 11, 1:2 Prusak – Jerassow 14, 2:2 Dudkiewicz 14, 2:3 Karda – Becze 20, 2:4 Gyorgy – L. Antal – H. Antal 29, 3:4 P. Kot – Sosnowski – Prusak 35, 4:4 P. Kusak – Piankrat 39, 4:5 L. Antal 47, 5:5 Jerassow – Sosnowski – Prusak 48, 6:5 Jerassow – Prusak 57, 6:6 L. Antal 59, 7:6 Jerassow 65.

Sabres: Ramanauskas – A. Kot, P. Kot; Jerrasow, Sosnowski, Prusak – Wytrykus, Ptaszkin; Kurandy, Kusak, Filipowicz – Najsarek, Protsenko; Piankrat, Dudkiewicz, Fus oraz Klimczyk.

Sapientia: Beresz – Nagy-Galaczi, Karda; L. Antal, Kedves, Marton – Gal Soma, Galusnyak; T. Bednarek, Becze, N. Bednaarek – Gyorgy, Both; Kosza, H. Antal, Salamon – Adorojan, Banceanu; S. Lazar, Szentes, M. Lazar.

Sędziowali: Michał Baca i Rafał Noworyta (Oświęcim). Kary: 20 – 20 minut. Widzów: 250.