Do zdarzenia doszło w Oświęcimiu około godziny 17.00 kiedy na ulicy Chemików jeden z patroli zauważył mężczyznę jadącego na quadzie marki Yamaha. Styl jazdy kierowcy wskazywał , że może być pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Policjanci dali mu więc sygnał do zatrzymania się. Jednakże kierowca widząc policjanta znacznie przyspieszył chcąc najwyraźniej uniknąć spotkania ze stróżami prawa. Funkcjonariusze ruszyli w pościg włączając sygnały świetlne i dźwiękowe które nie tylko miały wpłynąć na kierowcę quada, ale jednocześnie ostrzegały innych kierowców o zagrożeniu, które stwarzał lawirujący pomiędzy jadącymi samochodami quad. Po kilku minutach mężczyzna wjechał w polną drogę, a następnie próbował wjechać na wał przeciwpowodziowy, co mu się jednak nie udało, więc zaczął uciekać pieszo, wtedy został zatrzymany przez policjantów.
Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że 32 – letni mieszkaniec Oświęcimia ma blisko 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i wyliczyli, że w sposób rażący złamał wiele przepisów drogowych, za co nie jeden, ale kilkakrotnie można by mu było zatrzymać uprawnienia do kierowania.
Za jazdę w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 10 lat.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!