Oświęcim-Praga to był prawdziwy cud techniki na rynku samochodów w Polsce przed drugą wojną światową. Autami z Oświęcimia jeździli wielcy ówcześni artyści i politycy. Chwalili je sobie słynny śpiewak Jan Kiepura, wybitny malarz Wojciech Kossak, czy wielokrotny rajdowy mistrz Polski Jan Ripper. Do tamtych czasów będzie nawiązywać model Praga Baby, który będzie częścią wystawy w odnowionym ratuszu na oświęcimskim Rynku. Otwarcie w piątek, 20 lipca.
Wspomniany Wojciech Kossak w liście do firmy napisał, że posiadał już samochody takich marek, jak Cadillac, Napier czy Locomobile i może z całą bezstronnością stwierdzić, że jego Oświęcim-Praga w niczym nie ustępuje najlepszym nawet samochodom. „Doskonały, niezawodny motor, solidna precyzyjna budowa podwozia, która dopiero na polskich drogach da się ocenić i wytworna w linii karoseria” - chwalił auto wybitny artysta.
Posiadanie takiego auta było wówczas w dobrym tonie. Po ulicach przedwojennej Warszawy Oświęcimiem -Pragą rozbijała się Zizi Halama, znana aktorka kabaretowa i inni ówcześni celebryci. Chwalili je sobie także taksówkarze w Krakowie. Samochody z Oświęcimia podbiły cały rynek motoryzacyjny w Polsce.
Skąd wzięła się nazwa? - W tamtych latach bardzo podkreślano, że coś jest produkowane w Polsce nawet jeśli było to w oparciu o modele zapożyczone z zagranicy – zaznacza Łukasz Szymański, miłośnik historii ziemi oświęcimskiej.
Praga baby była jednym z modeli także produkowanych w oświęcimskich zakładach. Wkrótce będzie można ją zobaczyć na nowej wystawie, która otwarta zostanie w dawnym ratuszu. Dodatkową atrakcją będzie możliwość odbycia wirtualnej przejażdżki automobilem po ulicach Oświęcimia.
Oświęcim. Tutaj stała kamienica Haberfelda, zanim powstał no...
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Źródło: Adventure Multimedialne Muzea