Pacjent podpięty do kroplówki uciekł z krakowskiego szpitala. I... wsiadł do tramwaju

Mężczyznę wysiadającego o 2 w nocy z tramwaju przy ul. Wielickiej, trzymając w ręku podpiętą kroplówkę, zauważył operator monitoringu, którego zaskoczył niecodzienny widok.

Nietypowy charakter zdarzenia, a przede wszystkim troska o zdrowie mężczyzny, sprawiły, że chwilę później na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej. Strażnicy zainicjowali krótką rozmowę z mężczyzną, a wtedy wyszło na jaw, że jest pacjentem jednego z krakowskich szpitali i właśnie z niego czmychnął - podaje Straż Miejska Miasta Krakowa na swoim profilu w mediach społecznościowych.

W wyniku dalszych ustaleń okazało się, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną. W związku z tym został przewieziony do szpitala, gdzie przejęła go policja.