Dotarliśmy do projektu zasad pobierania opłat na tego typu obiektach, przygotowanego przez Urząd Miasta. Propozycja jest taka, aby za dobę parkingową kierowcy płacili 10 zł, natomiast ci, którzy wykupią miesięczny bilet sieciowy (Krakowską Kartę Miejską) na przejazdy tramwajami i autobusami mieliby postój bezpłatny.
Takie zasady mają obowiązywać na P&R z kontrolowanym dostępem, czyli tam gdzie będą urządzenia do systemu kontroli biletów i pobierania opłat. Kierowca będzie więc wpuszczany na parking po okazaniu biletu sieciowego. Pozostałe osoby mają płacić 10 zł za postój od momentu wjazdu na parking do czasu wyjazdu, nie dłużej niż do zakończenia doby parkingowej.
Co ważne, na podstawie biletu pobranego na parkingu P&R będzie można w okresie postoju auta podróżować wszystkimi pojazdami komunikacji miejskiej.
Co wtedy, gdy pozostawimy samochód na parkingu poza godzinami otwarcia obiektu? Ma to kosztować dodatkowo 100 zł.
Jak się dowiedzieliśmy, powstał również projekt dla parkingów z niekontrolowanym dostępem, a więc bez urządzeń sprawdzających bilety. Takie park&ride miasto planuje uruchomić przy centrach handlowych na obrzeżach miasta w porozumieniu z ich właścicielami.
- Chodzi głównie o centra handlowe położone blisko linii tramwajowych. Prowadziliśmy już wstępne rozmowy, a teraz ma zostać przedstawiona propozycja dotycząca stworzenia systemu park&ride - powiedział nam Michał Pyclik z miejskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
W uchwalonym niedawno przez radę miasta programie parkingowym dla Krakowa powstanie P&R wskazano przy centrach handlowych: Kaufland, Czyżyny, Plaza i Zakopianka. Na nich mogłyby parkować osoby, które mają ważny bilet komunikacji miejskiej: okresowy, jedno- lub wieloprzejazdowy (papierowy lub wydany na innym nośniku), albo na podstawie paragonu lub faktury potwierdzającej dokonanie w dniu korzystania z parkingu jakiegoś zakupu w hipermarkecie, przy którym zlokalizowany jest parking.
- W tym przypadku nie byłoby stałych urządzeń do kontroli opłat, ale pracownicy zarządcy parkingu mogliby sprawdzać, czy kierowcy mają ważny bilet albo paragon - wyjaśnia Michał Pyclik. Jeszcze do ustalenia jest, w jaki sposób mogłyby korzystać z takich parkingów osoby, które chciałyby zapłacić za dobę 10 zł.
Teraz czas na decyzje radnych. To od ich zgody będzie zależeć, czy taki regulamin opłat za postój na P&R zostanie wprowadzony. Wiele wskazuje jednak na to, że poprą oni proponowane rozwiązania.
- Warto spróbować. Od wielu lat mówiło się o potrzebie budowy park&ride. Teraz ważne będzie to, aby powstawały kolejne takie obiekty i dostosowywane zostały do nich rozkłady jazdy komunikacji zbiorowej. Jeżeli kierowcy będą widzieć, że finansowo i czasowo opłaci się zostawienie samochodu na parkingu i dojazd do centrum komunikacją miejską, to będą z tego korzystać - uważa Wojciech Wojtowicz, przewodniczący Komisji Infrastruktury Rady Miasta Krakowa.
Pierwszy P&R przy pętli linii tramwajowej na Ruczaju ma pomieścić 200 aut. - Będzie otwarty pod koniec roku, a system kontroli biletów ma zostać zamontowany do pół roku - informuje Michał Pyclik. Dodaje, że zarządcą obiektu może być spółka, jaką miasto chce powołać do budowy i obsługi parkingów, a jeżeli taka nie powstanie, to ZIKiT.
Planowane parkingi park&ride
Do 2020 roku:
- Czerwone Maki - 200 miejsc
- Olszanica - 100
- Mydlniki-Wapiennik - 50
- Krowodrza Górka - 200
- Górka Narodowa - 250
- Nowy Płaszów - 300
- Złocień - 50
- Łagiewniki - 100
- Swoszowice - 200
Lokalizacje dodatkowe
- Centrum Handlowe Plaza - 100
- CH Kaufland - 100
- CH Czyżyny - 100
- CH Zakopianka - 100
Do 2030 roku:
- Księcia Józefa - 520 Bronowice - 300 Prądnik Czerwony - 550 Wzgórza Krzesławickie - 200
- Mogiła - 100 Bieżanów - 150 Malborska - 100 Opatkowice - 200 Batowice - 100
Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!