Wisła remisuje z Ruchem [ZDJĘCIA]
- Biłem się z myślami czy zagrać w tym meczu, czy po tym jak dowiedziałem się, że mój dziadek zmarł, od razu pojechać do Suwałk. Stwierdziłem, że chcę pomóc drużynie. Szkoda, że nie wygraliśmy, ale myślę, że jeden punkt też jest dobry. Szkoda, że już na początku dostaliśmy bramkę.
Mówiliśmy sobie o koncentracji, o tym żeby uważać szczególnie na początku. A tutaj pierwsza akcja Ruchu i 0:1. Goniliśmy wynik, szybko wyrównaliśmy i tylko żałować można, że nie udało się strzelić drugiej bramki.
Ruch przyjechał, żeby zdobyć trzy punkty. My też zawsze gramy o zwycięstwo, stąd wzięło się sporo emocji w tym spotkaniu.
Sezon powoli się kończy. Wiadomo, że nie był on dla nas udany. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z błędów, które zostały popełnione i w następnym sezonie nie doprowadzimy już do takiej sytuacji jak teraz.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
