https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijana 70-latka gnała ulicami Oświęcimia!

Monika Pawłowska
Po pijaną 70-latkę przyjechał 77-letni pijany rowerzysta
Po pijaną 70-latkę przyjechał 77-letni pijany rowerzysta Monika Pawłowska
To było smutne czwartkowe popołudnie 13 stycznia. O prawdziwym pechu może mówić sześć pań, uczestniczek kolizji drogowych. Jedna z nich, była pod wpływem alkoholu. Zrobiła "niedźwiedzią przysługę" swojemu znajomemu, który przyjechał na miejsce wypadku też na podwójnym gazie. On też straci prawo jazdy.

Pierwsze zgłoszenie policjanci otrzymali o godz. 17.10, drugie 10 minut później. Na skrzyżowaniu ulic Zaborskiej i Słowackiego w Oświęcimiu, kierująca mazdą 70-letnia oświęcimianka, wjeżdżając na Zaborską, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu i uderzyła w volkswagena golfa, którym jechała 30-letnia oświęcimianka z 11-letnim pasażerem. Przybyła na miejsce wypadku karetka pogotowia odwiozła do szpitala rannych pasażerów golfa.

Zobacz także: W tym mieście na złodziei polują... psy

- Jak zawsze w takiej sytuacji policjanci przeprowadzili badania stanu trzeźwości - informuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji. - Okazało się, że kierująca mazdą 70-latka miała 1,61 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kobieta, aby usunąć pojazd z drogi wezwała na pomoc swojego znajomego. 77-letni mężczyzna przyjechał na rowerze i jak się okazało też nie był trzeźwy. Miał 0,46 promila. - Kobiecie za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwym grozi kara pozbawienia wolności do lat czterech - wyjaśnia Małgorzata Jurecka. - Grozi jej również zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 10 lat - dodaje. Kary nie uniknie również jej znajomy. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara grzywny i zakaz kierowania pojazdami od sześciu miesięcy do trzech lat.

Trzeźwe za to były panie, które spowodowały karambol, na kilka godzin blokując ul. Beskidzką w Grojcu do ronda na Jagiełły w Oświęcimiu. - Nie wiem jak to się stało - mówiła tuż po zdarzeniu Monika, kierowca audi A-4.

Jak się potem okazało, to ona była sprawczynią kolizji drogowej, w której zderzyły się cztery pojazdy. 34-letnia libiążanka zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czołowo z fordem mondeo, którym jechała 55-letnia oświęcimianka. Potem uderzyła w opla astrę, którym kierowała 35-letnia mieszkanka Łęk. Ta z kolei zderzyła się z fiatem punto, którym jechała 23-letnia mieszkanka Łęk. Sprawczyni została ukarana 500 zł mandatem.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czytelnik
... czy redaktorce przeszkadza,że 70-latka gnała po ulicach Oswięcimia, bo nie wynika z treści aby ona przekroczyła dopuszczalną prędkość,niech redaktorka nie wykpiwa z 70-latków,jedynym minusem (ujemnym) jest fakt nietrzeźwości kierującej i nad tym powinna się skupić redaktorka,reszta dodatków jest niepotrzebna i raczej pokazuje negatywny stosunek dziennikarki do pewnej grupy wiekowej.O winie zadecyduje niezawisły sąd,dopóty tego nie uczyni a werdykt się nie uprawomocni,jest ona niewinna.
Lepiej napisać,że alkohol szkodzi wszystkim.
t
tutty
Jezeli ktos mieszka w miejscu o nazwie Oswiecim to nie pozostaje mu nic tylko pic codziennie. Dziwie sie bardzo ze ktos tam jest trzezwy. No bo wyobrazmy sobie ze patrzysz co noc w to samo niebo na ktore patrzyli ci z obozu 70 lat temu. Chodzisz po ziemi skapanej we krwi i w bolu jakiego nigdzie nie ma na Ziemi.
Patrzysz na slonce i widzisz oboz a jak patrzysz na chmury to widzisz baraki obozowe i szubienice.
Bardzo podziwiam ludzi co mieszkaja w Osiwecimiu bo ta nazwa jest synonimem smieci. To tak jakby mieszkac w trumnie albo na szubienicy. Mysle ze sejm powinien uchawlic uchwale ze w Oswiecimiu kazdy moze dostac butelke wodki za darmo co dwa dni i ze kady moze byc pijany gdzie i jak chce.
g
gabi
rozumiem ludzi którzy wsiadają za kierownicę po spożyciu alkoholu nie mam dla takich litości.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska