Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego podejmą 24 listopada, o godzinie 17, Chrobrego Głogów, zaś w środę 28 listopada, o godz. 18, zmierzą się w Nowym Sączu z Odrą Opole. Z kolei 2 grudnia, „Biało-czarni” wyjadą do Katowic gdzie rozegrają mecz z tamtejszym GKS -em.
Miejsce w pierwszej trójce
Sandecja plasuje się obecnie na trzecim miejscu w lidze. Ma w dorobku 31 punktów czyli o trzy mniej od ŁKS-u Łódź i 11 od liderującego Rakowa Częstochowa.
- Naszym celem w najbliższych trzech meczach jest miejsce w pierwszej trójce - deklaruje Dawid Szufryn, kapitan „Biało - czarnych”.
Chrobry Głogów, najbliższy przeciwnik sądeczan, po 18 kolejkach plasuje się na jedenastym miejscu. Piłkarze z Dolnego Śląska wygrali na wyjazdach trzy spotkania, dwa zremisowali zaś cztery przegrali. Głogowianie spotkali się już w rundzie jesiennej z Sandecją. Zremisowali wówczas bezbramkowo na własnym boisku.
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, w składzie głogowian, nie brak piłkarzy rozpoznawalnych także na ekstraklasowym podwórku. Mowa tutaj o takich zawodnikach jak Marek Wasiluk, Szymon Drewniak, Łukasz Zejdler czy Przemysław Trytko, którzy z niejednego ligowego pieca chleb jedli.
Najskuteczniejszy piłkarz Chrobrego to Damian Kowalczyk. 23-letni atakujący ma swoim koncie cztery gole, natomiast kolejny zawodnik w tej klasyfikacji czyli Bartosz Machaj dwukrotnie pokonał bramkarzy przeciwnika.
Warto także w tym miejscu dodać, że Chrobry nie ma zbyt dobrych wspomnień z ostatnich meczów wyjazdowych. Głogowianie przegrali 0:2 z ŁKS-em Łódź, 0:3 z Podbeskidziem w Bielsku-Białej a także 1:2 z Wartą Poznań. Ostatni raz Chrobry sięgnął po punkty wyjazdowe 6 października, gdy w Krakowie pokonał 1:0 ł tamtejszą Garbarnię. O wyniku tego meczu zdecydowało samobójcze trafienie Szymona Kobusińskiego.
U siebie jest wiceliderem
Należy podkreślić, że na własnym boisku zespół z Nowego Sącza prezentuje się naprawdę dobrze. Sandecja ustępuje jedynie piłkarzom lidera z Częstochowy (6 zwycięstw, 3 remisy, 0 porażek - przyp. red.), mając w dorobku o jedną wygraną mniej.
- U siebie to u siebie i kropka. Tutaj mamy swoich kibiców i swój własny, podkreślam własny, stadion - mówi Grzegorz Baran, pomocnik „biało - czarnych”.
Piłkarze z Nowego Sącza zdobyli na własnym boisku dziesięć goli, a stracili raptem dwa. W ostatnich trzech ligowych kolejkach sądeczanie pokonali 2:0 Wigry Suwałki, zremisowali 1:1 z GKS 1962 Jastrzębiem oraz dwoma bramkami rozprawili się z Chojniczanką Chojnice.
Po raz ostatni, zespół z Nowego Sącza rywalizował z Chrobrym jeszcze w Nice 1 lidze w trakcie kampanii 2016/2017, zakończonej awansem Sandecji w szeregi Lotto Ekstraklasy.
Wówczas to w Głogowie Chrobry wygrał 2:1 po golach Bartosza Kwietnia i Pawła Wojciechowskiego (dla Sandecji trafił Kamil Słaby). W rewanżu lepsi okazali się sądeczanie, wygrywając 1:0 po trafieniu Bartłomieja Dudzica. Jak będzie teraz? Z pewnością wszyscy na Kilińskiego cieszyliby się z powtórki tamtego, historycznego sezonu.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Jesus Imaz. Poznaj czołowego strzelca Wisły Kraków!
Znasz stadiony i boiska piłkarskie w Małopolsce? QUIZ
SPORTOWIEC MAŁOPOLSKI 2018 | Czekamy na zgłoszenia
Oni grali w derbach, teraz są w niższych ligach...
Najlepsi strzelcy Cracovii w erze Janusza Filipiaka ZDJĘCIA
Wach: Nie czuję się przegranym i czekam na rewanż