Kilka tygodni temu kadra ekipa U-17 wywalczyła awans do mistrzostw Europy, które odbędą się na Węgrzech w drugiej połowie maja. Trener Włodarski, nawiasem mówiąc absolwent krakowskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego przy ul. Szablowskiego, miesiąc przed główną imprezą sprawdzał formę chłopaków - najpierw w dniach treningów, a następnie na meczu.
Na sparingu z Pogonią (która nie zagrała w najmocniejszym składzie) pojawił się Fernando Santos wraz ze współpracownikami, m.in. z Grzegorzem Mielcarskim. Portugalski selekcjoner postanowił więc zbadać głęboko temat polskich piłkarskich talentów, bo przyglądał się zawodnikom z rocznika 2006.
Najlepiej zaczął mecz Piotr Kowalik, środkowy obrońca z Sandecji Nowy Sącz - już w 1 minucie strzelił gola! Pod koniec pierwszej połowy prowadzenie kadrowiczów podwyższył Oskar Tomczyk (Lech Poznań), natomiast w 87 minucie wynik na 3:0 ustalił Adam Pieniądz. Czyli zawodnik Wisły Kraków.
Nie dał sobie natomiast strzelić gola bramkarz "Białej Gwiazdy" Jakub Stępak, który bronił pół meczu. A 45-minutowy występ w kadrze zaliczył też młody piłkarz Cracovii, Filip Rózga.
