Piotr Stokowiec (Zagłębie Lubin): Szkoda ze w takich meczach o wygranej decyduje rzut karny. Walka była wyrównana, organizowaliśmy grę, próbowaliśmy grać, pokazujemy że zasłużyliśmy na ósemkę. Myślę że sprawimy w kolejnych meczach dużo niespodzianek. Porażka boli, ale szykujemy się do kolejnych spotkań, a z Krakowa wyjeżdżamy ze sportową złością.
Nie chcę wyrażać opinii czy ręka była słuszna czy nie. Graliśmy o jak najlepszy rezultat, sprawiedliwym wynikiem byłby remis.
Naszym podstawowym celem jest rozwój drużyny, nie zakładam z góry że gramy o puchary, skupiamy się na solidnym budowaniu drużyny. Jesteśmy beniaminkiem i nie wątpię, że w przyszłości Zagłębie wywalczy grę w pucharach. Zabrakło nam takiej finalizacji, dogrania w pole karne i wykończenia. Nie mam pretensji do swoich zawodników, gra się tak jak przeciwnik pozwala, a Cracovia dzisiaj w tej sferze wypadła dobrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
