Sporo jest ich np. na Plantach. - Szczury są koło szaletów przy placu Szczepańskim. Widziałam je tam niedawno, podobnie jak wielu moich znajomych - mówi Elżbieta Oettingen, mieszkanka centrum miasta.
Na gryzonie skarżą się też mieszkańcy Krowodrzy Górki. Tam szczury zalęgły się w hydroforni przy ul Krowoderskich Zuchów i przechodzą stamtąd do bloków. Pisaliśmy też o tym, że zagnieździły się w opuszczonym kiosku przy ul. Wężyka w Czyżynach. Są widoczne w ciągu dnia także w innych miejscach. - Otrzymałem informację o przypadku łapania szczura przez pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania na terenie placu zabaw należącego do przedszkola przy ul. Stachiewicza - opowiada Jakub Kosek.
Więcej - jutro w Dzienniku Polskim