Szczury w Krakowie to problem zarówno Starego Miasta jak również Nowej Huty. Jedni dokarmiają, a inni mają kłopot

Pod koniec czerwca br. radny miejski Tomasz Daros w imieniu mieszkańców Dzielnicy I Stare Miasto, a także radnej dzielnicy Izabeli Chyłek, pisał w interpelacji do prezydenta Krakowa, że na terenie skwerku przy ul. Meiselsa występują szczury. Jednocześnie Daros pytał włodarza miasta o to, kiedy ostatnio przeprowadzano w tym miejscu deratyzację, a także jaki jest miejski plan na deratyzację skwerów i parków na terenie Dzielnicy I Stare Miasto.

Z podobnym apelem zwracał się również do prezydenta Krakowa radny miejski Edward Porębski, który pisał: "W imieniu mieszkańców Nowej Huty zwracam się do pana prezydenta o interwencję w sprawie siedliska szczurów zlokalizowanego na terenie zielonym przy bloku nr 11 na os. Handlowym. Znajdują się tutaj cztery włazy do sieci centralnego ogrzewania MPEC, a obok nich jest zapadnięta ziemia, z której wychodzą stada szczurów rozchodzące się po osiedlach m.in. Handlowym i Centrum D w poszukiwaniu pożywienia".

Jak poinformował prezydent Aleksander Miszalski, obowiązek utrzymywania w należytym stanie higieniczno-sanitarnym ciąży na właścicielu, posiadaczu lub zarządzającym nieruchomością. W tym również mowa o zwalczaniu gryzoni, insektów i szkodników.

Właściciele nieruchomości położonych na terenie Krakowa zobowiązani są do przeprowadzania deratyzacji nieruchomości w ciągu roku:

• w terminie od 15 października do 15 marca w sposób ciągły,
• każdorazowo w przypadku wystąpienia populacji gryzoni na terenie nieruchomości w ilości i według instrukcji stosowania danego preparatu,
• w obiektach gastronomicznych zbiorowego żywienia ludności w sposób ciągły.

- Skwer o którym mowa zlokalizowany jest u zbiegu ul. Meiselsa i Krakowskiej na terenie działki, która posiada nieuregulowany status prawny. Z uwagi jednak na charakter terenu stanowiącego ogólnodostępny zieleniec, działania w zakresie bieżącego utrzymania terenu zieleni w tej lokalizacji podejmie Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie - tłumaczył w odpowiedzi na interpelację prezydent Krakowa.

Ostatnia deratyzacja w tym miejscu odbyła się w maju br. Kolejną zaplanowano wykonać jeszcze w lipcu br.

- Na terenie Dzielnicy I Stare Miasto w obrębie Plant Krakowskich deratyzacja prowadzona jest przez ZZM w sposób ciągły, tj. od 15 października do 15 marca oraz doraźnie w sytuacji wystąpienia takich potrzeb. Natomiast w przypadku pozostałych lokalizacji prowadzona jest na podstawie zgłoszeń mieszkańców kierowanych do jednostki - wyjaśnia w odpowie prezydent Miszalski.

Jeżeli zaś chodzi o sytuację z Nowej Huty, włodarz miasta tłumaczy, że pracownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Klimatu przeprowadził 21 czerwca br. wizje na wskazanym terenie, podczas której stwierdził, że zgłoszone w interpelacji nieprawidłowości dotyczą zapadliska znajdującego się przy włazie do komory ciepłowniczej, która jest zlokalizowana w okolicy budynku położnego na os. Handlowym 11 w Krakowie na terenie zielonym, na działce, która należy do Gminy Miejskiej Kraków.

- Za utrzymanie przedmiotowej infrastruktury technicznej odpowiada MPEC S.A. w Krakowie. Podczas przeprowadzonej wizji w terenie stwierdzono także, że powierzchnia terenu nad komorą ciepłowniczą wykorzystywana jest przez mieszkańców os. Handlowego i os. Centrum D jako miejsce dokarmiania gołębi - dodał prezydent i zapewnił, że MPEC wykona stosowane prace remontowe w celu usunięcia wskazanych ubytków.

Jednocześnie włodarz miasta tłumaczył, że ZZM odpowiedzialny jest za utrzymanie terenu zielonego na wskazanym osiedlu w Nowej Hucie, dlatego też zobowiązał się do umieszczenia na nim w lipcu br. karmników deratyzacyjnych. W tym miejscu planowana deratyzacja ma potrwać miesiąc.

Jak również wskazuje włodarz miasta: "Gryzonie najczęściej bytują na terenach, gdzie mają dostatek pożywienia, dlatego tak ważne jest utrzymanie czystości na zieleńcach, w okolicach śmietników oraz racjonalne dokarmianie zwierząt wolno żyjących. Niedopuszczalne jest rozrzucanie pożywienia na zieleńcach, pod oknami, czy zostawianie resztek koło śmietników".

Mieszkańcy mogą również zgłaszać miejsca występowania szczurów do Straży Miejskiej Miasta Krakowa, która przeprowadza kontrole oraz możliwość zobligowania jego zarządcy do przeprowadzenia deratyzacji.

Fala upałów w Polsce. Będzie bardzo gorąco