Kawęcki jest jednym z najlepszych grzbiecistów globu, ale akurat na 100 m nie ma tyle sukcesów co na 200 m. W finale zawodów na 25-metrowej pływalni w Kanadzie, który był rozgrywany w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu, był 5. (50,22). Do podium zabrakło mu 0,2 s.
Złoto zdobył Australijczyk Mitchell Larkin (49,65), srebro - Rosjanin Andrej Szabasow (49,69), a brąz - Chińczyk Jiayu Xu (50,02). Tuż przed Polakiem był jeszcze Japończyk Junya Koga (50,21).
Największe szanse na medal Kawęcki ma na 200 m. Ta konkurencja rozegrana zostanie w niedzielę, a nasz pływak broni złotego medalu sprzed dwóch lat z Dohy.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska