https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi niszczejące w Bieżanowie wrócą na tory

Michal Gaciarz / Polska Press
PKP InterCity chce, by pociągi ED-74 niszczejące od lat na bocznicy w Bieżanowie wróciły na tory. Mają przejść remont, a potem kursować m.in. na trasie Kraków-Lublin. Przypomnijmy, że sprawą niegospodarności składów zajęła się prokuratura.

Pociągi pierwotnie zostały kupione na potrzeby Przewozów Regionalnych. Kontrakt za około 171 mln zł zdobyła polska firma Pesa Bydgoszcz. Według planów, miały kursować na trasie Warszawa - Łódź i były skonstruowane na potrzeby tej linii.

Zamówienie w połowie dofinansował Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, w połowie - budżet państwa. 11 pociągów zostało wyprodukowanych w 2007 r., a trzy - rok później. Potem PKP Intercity przejęło wykonywanie przewozów międzywojewódzkich, a wraz z nim tabor Przewozów Regionalnych, w tym „Edyty”.

W ostatnich miesiącach tylko siedem z nich było dopuszczonych do ruchu i kursowały m.in. na trasach Kraków Płaszów - Łódź Kaliska czy Kraków Płaszów - Białystok. Pozostałe czekały na naprawę na bocznicy w Bieżanowie. Tam „upiększyli” je grafficiarze.

17 października 2016 roku spółka PKP InterCity ogłosiła przetarg na sprzedaż lub dzierżawę popularnych "Edyt". Stosunkowo nowe pociągi potrafią rozwijać prędkość do 160 km/h i przewozić w każdym zespole 200 osób. Zainteresowany ich kupnem był samorząd województwa małopolskiego, ale spółka odrzuciła ofertę.

Nieużytkowanie stosunkowo nowych pociągów zostało nagłośnione przez fundację Centrum Zrównoważonego Transportu. Z tego powodu warszawska fundacja zawiadomiła śledczych, że doszło do niegospodarności. Centrum wskazuje, że za brak przeglądów technicznych pociągów odpowiada były prezes PKP InterCity Marcin Celejewski.

Zanim pociągi wrócą na tory mają przejść remont. Mają w nich zostać wymienione siedzenia. Składy mają być też przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
margo
Naprawdę szkoda, żeby się marnowały. Intercity zdecydowanie się nie popisało w tej kwestii. Skoro Intercity już je przejęło za darmo od Przewozów Regionalnych, które je zamówiły, to powinni o nie dbać, a nie połowę z nich doprowadzić do takiego stanu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska