Podbeskidzie pożegnało swoją Legendę Grzegorza Więzika. W Bielsku-Białej odbył się pogrzeb byłego piłkarza

W czwartek, 30 grudnia, rodzina, przyjaciele, przedstawiciele oraz kibice TS Podbeskidzie Bielsko-Biała tłumnie zebrali się, aby wspólnie pożegnać Grzegorza Więzika, byłego zawodnika i skauta klubu, który zmarł w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia w wieku 58 lat.

Uroczysta msza pogrzebowa rozpoczęła się o godz. 12.00 w kościele pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Bielsku-Białej, na osiedlu Karpackim.

- Powiedzieć o nim tylko, że był zawodnikiem i skautem to zdecydowanie za mało. Był kimś znacznie więcej, bez kogo trudno sobie wyobrazić Podbeskidzie. Jak mało kto zasłużył na miano legendy - napisał w specjalnym pożegnaniu klub z Bielska-Białej.

Grzegorz Więzik urodził się 21 lipca 1963 roku w Łodygowicach. Grał w LKS Łodygowice, BKS Stali Bielsko-Biała, Starcie Łódź, ŁKS Łódź, 1. FC Kaiserslautern, FC Mulhouse, Silkeborg IF, Viborg FF, BSC Sendling 1918 Monachium, Ikast FS, Eintrachtcie Trewir, Krisbucie Myszków, Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, BBTS Bielsko-Biała, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i w Podbeskidziu Bielsko-Biała, któremu pomógł w serii awansów z ligi okręgowej na zaplecze ekstraklasy w latach 1997-2002. Był kapitanem drużyny Górali.

W polskiej ekstraklasie w barwach ŁKS-u (lata 1985-1988) i Dyskobolii (sezon 1997/98) rozegrał w sumie 101 meczów i zdobył 16 bramek.