Uwagę policjantów zwrócił jadący wężykiem wóz konny. Funkcjonariusze zatrzymali woźnicę by przebadać stan jego trzeźwości. Wówczas rozegrały się sceny niczym z amerykańskiego filmu.
Czytaj także: Proboszcz z Ochotnicy Górnej popełnił samobójstwo
- Pijany góral nie szczędząc wulgaryzmów najpierw próbował wymierzyć policjantom razy batem, a gdy to mu się nie udało, wyciągnął siekierę i zaczął ich gonić - informuje Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Dopiero gdy fiakier opadł z sił, policjantom udało się go spacyfikować i przebadać alkomatem na zawartość alkoholu w organizmie.
Jak dodaje Pietruch badanie wykazało, że góral miał w wydychanym powietrzu prawie 0,8 promila. Postawiono mu zarzut napaści na funkcjonariuszy i oczywiście jazdy po alkoholu.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ciężarówka przejechała po kobiecie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy