Do najpoważniejszego z nich doszło wczoraj ok. godz. 9 w Poroninie. Na ulicy Tatrzańskiej 19-latka z Rogoźnika, kierująca bmw, na skutek nadmiernej prędkości straciła panowanie nad kierownicą na śliskiej jezdni. Jej samochód uderzył w słup. Kobieta wyszła ze zdarzenia bez cięższych obrażeń.
W wyniku uderzenia słup energetyczny został dosłownie ścięty, a przez ponad godzinę w Poroninie nie było prądu.
W sobotę strażacy w Nowym Targu dwukrotnie musieli wyjeżdżać do wypadków spowodowanych brawurową jazdą. Jeden z nich miał miejsce tuż po godz. 6 na ul. Krakowskiej, drugi w Sieniawie. Samochody lądowały w rowach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.