W krakowskich kanałach kręcono epizody do takich filmów jak "Vinci" Juliusza Machulskiego czy "Listę Schindlera" Stevena Spielberga. Można tu znaleźć nie lada skarby jak srebrną czy złotą biżuterię, ale także sztuczne szczęki. Jak na taką scenerię przystało, mieszkają tu szczury, które wielkością dorównują dorosłemu kotu. Nie są jednak agresywne, ale lepiej trzymać się od nich z daleka.
Pracownicy, wyposażeni w specjalne czujniki na bieżąco monitorują ilość tlenu oraz stężenie metanu i siarkowodoru, pilnują bezpieczeństwa. Jednak tak naprawdę ich największym problemem są mieszkańcy, którzy wrzucają do toalet patyczki do uszu czy chusteczki jednorazowe, które trzeba ręcznie wyciągać i rozplątywać.
Kanały są również stale modernizowane i unowocześniane. Dzięki kamerom monitorowany jest całodobowo stan techniczny, a w razie zagrożeń nowoczesne roboty mogą sprawdzać miejsca, do których ze względów bezpieczeństwa nie wysyła się ludzi.
Długość krakowskiej sieci kanalizacyjnej z przyłączami wynosi 1988 km. Szacuje się, że około 98,5 proc. mieszkańców Gminy Miejskiej Kraków posiada możliwość korzystania z miejskiej kanalizacji. Krakowska sieć kanałowa rozwinięta w linii prostej sięgnęłaby do Walencji w Hiszpanii.
Wielkie otwarcie Baltic Pipe

- Oto najwięksi pożeracze prądu w twoim domu!
- Horoskop jesienno-zimowy dla wszystkich znaków zodiaku
- Pokoje do wynajęcia w Krakowie. Cena? Od 600 do nawet 1500 złotych!
- Emerytury w październiku 2022. Takie przelewy będą dostawać emeryci po zmianach
- Najpopularniejsze imiona w tym roku w Krakowie. TOP 10 dla chłopców i dla dziewczynek
- Punkty karne. Nowy taryfikator punktów 2022. Co zmieniło się od 17 września?