W Krakowie miała miejsce jedna z trzech światowych premier filmu „Lista Schindlera" Stevena Spielberga. Wcześniej przez kilka miesięcy miasto żyło ekranizacją losów niemieckiego biznesmena, który pół wieku temu uratował od śmierci 1.200 krakowskich Żydów. W kilku miejscach czas się jakby zatrzymał, wróciło getto w Podgórzu i obóz w Płaszowie, niemieckie mundury na ulicach przywoływały pamięć zbrodni i strachu.
Jak zapamiętali ten czas goście spotkania? Co zostało z „Listy Schindlera"? Co zyskał Kraków?
W spotkaniu wzięli udział, m.in. Niusia Horowitz-Karakulska, ocalała z Zagłady, konsultantka filmu, Marek Brodzki, asystent reżysera,
Ryszard Melliwa, dekorator wnętrz, aktorki Marta Bizoń, Ewa Kaim i Beata Rybotycka, prof. Aleksander Skotnicki, hematolog, strażnik pamięci krakowskich Żydów. Spotkanie poprowadził Krzysztof Gierat, ówczesny wiceprezydent Miasta Krakowa.
Sztuczna inteligencja - czy świat stanie się lepszy?
