https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pojadą do Genewy po medale mistrzostw świata

Jerzy Filipiuk
10 przedstawicieli Akademii Karate Tradycyjnego w Niepołomicach i 4 Krakowskiego Klubu Karate Tradycyjnego znalazło się w reprezentacji Polski, która 24 i 25 października wystąpi w XVII mistrzostwach świata w Genewie.

AKT Niepołomice reprezentować będą: seniorzy Paweł Janusz i Michał Janusz, seniorki: Katrin Kargbo, Anna Mleko i Joanna Musiał, juniorzy: Wiktor Staszak, Paweł Tomasik, Konrad Irzyk oraz kadeci Kacper Dumieński i Dawid Wnęk.

Z KKKT w ME wystąpią: senior Rafał Wajda (formalnie nadal jest zawodnikiem AKT; w KKKT pełni rolę trenera), juniorka Klaudia Mleko, młodzieżowiec Krzysztof Buczek i kadetka Wiktoria Zachariasz.

- Do Genewy jedziemy przygotowani na 100 procent. Mamy bardzo dobre nastawienie, chcemy w jak najlepszy sposób zaprezentować karate tradycyjne. Ustalamy jego standardy na świecie i naszym zadaniem jest, aby były one coraz wyższe – powiedział Krzysztof Neugebauer, trener kadry narodowej seniorów i młodzieżowców.

- Na mistrzostwa świata jedzie 23-osobowa reprezentacja juniorów i kadetów. Możemy liczyć na wiele medali – podkreślił Andrzej Maciejewski, trener kadry narodowej juniorów i kadetów.

25 października w Genewie odbędzie się Puchar Świata Dzieci „Children For Peace”, w którym wystąpią m.in. 28-osobowa ekipa KKKT (najliczniej w tej imprezie reprezentowany ośrodek w Polsce) oraz 22-osobowa reprezentacja AKT.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dżin
to dość dziwny komentarz, biorąc pod uwagę, że Polacy, właśnie na tych mistrzostwach i wcześniejszych również, zdobyli najwyższe miejsca we wszystkich kategoriach!! Są najlepsi i bardzo się cieszę, że jadą ci, którzy odnoszą sukcesy, a nie ci, którzy "na treningach wykładają serce" - bo to jak widać za mało:)) Medale i sukcesy mówią same za siebie!!! A jeśli w piłce nożnej wybieraliby po znajomości ale najlepszych zawodników na świecie - to niech tak robią!!! Byle był sukces!!!!
G
Gość
Nie dotyczy to akurat zawodników z regionu krakowskiego, ale groteskowo brzmią te słowa Neugebauera o standardach. Do Genewy nie pojadą najlepsi i najbardziej zasłużeni, tacy którzy na treningach wykładają serce na tacy i mają medale MP, lecz ci którzy są najbardziej lansowani przez trenerów klubowych mających wejścia w centrali. Niby to taka szlachetna rywalizacja o wysokich standardach moralnych i sportowych, a jednak słoma wystaje z butów i pachnie to wszystko atmosferą jak z piłki nożnej.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska