15 września o godz. 20:30 na stadionie przy ul. Reymonta w Krakowie został rozegrany mecz Ekstraklasy piłki nożnej pomiędzy drużynami Wisły Kraków i Lechii Gdańsk. Podczas pierwszej połowy meczu, w sektorze zajmowanym przez kibiców gości zostały dwukrotnie odpalone środki pirotechniczne w postaci petard hukowych.
Policjanci z wydziału ds. zwalczania przestępczosci pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie natychmiast przystąpili do ustalania sprawcy tych czynów. Zabezpieczono zapis z kamer monitoringu i po jego przeanalizowaniu ustalono dokładny wizerunek sprawcy. Miejsce gdzie siedział, objęto stałym monitoringiem i kiedy 34-latek opuszczał stadion po spotkaniu piłkarskim został zatrzymany przez krakowskich funkcjonariuszy.
Gdańszczanin został przewieziony do policyjnych aresztów. W Komisariacie IV Policji usłyszał zarzuty wnoszenia na imprezę masową wyrobów pirotechnicznych (art.59 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych) oraz zakłócania przebiegu imprezy w sposób stanowiący zagrożenie dla życia, zdrowia lub bezpieczeństwa osób przebywających na obiekcie. (art. 60 ust. 2 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych). Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski