W pierwszej połowie „Brązowali”, wśród których zabrakło kilku chorych i kontuzjowanych zawodników, zaprezentowali się z niezłej strony. Wypracowali sobie kilka rzutów rożnych, po których jednak nie zdołali trafić do siatki.
Prowadzenie dla Radomiaka uzyskał w 11 minucie Leandro z okolic rogu pola karnego. Do remisu wkrótce potem doprowadził z rzutu wolnego Krzysztof Kalemba. W 30 minucie mogło być 2:1 dla Radomiaka: Damian Szuprytowski z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.
Radomianie celniej strzelali w drugiej połowie spotkania. Bramki uzyskali Jakub Wróbel i Szuprytowski, obaj po uderzeniach w dalszy róg bramki.
Garbarze także szukali swoich szans, ale nie zdołali choćby zmniejszyć strat. Przy stanie 3:1 bliski szczęścia był Łukasz Furtak, jednak sędzia uznał, że po jego strzale piłka nie przekroczyła całym obwodem linii bramkowej.
Tuż po meczu - w Radomiu - odbył się pogrzeb legendarnego piłkarza Radomiaka, 93-letniego Mariana Czachora, jedynego zawodnika tego klubu, który wystąpił w reprezentacji Polski (w 1947 roku w spotkaniu z Rumunią).
Radomiak – Garbarnia Kraków 3:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Leandro 11, 1:1 Kalemba 13, 2:1 Wróbel 63, 3:1 Szuprytowski 68.
Garbarnia: Cabaj (67 Kozioł) – Furtak (46 Piszczek), Moskal (55 testowany), Kalemba, Górecki – Krykun (55 testowany), Wojcieszyński (46 Pietras), Masiuda (75 testowany), testowany (55 Wójcik) – Kiebzak (46 testowany, 73 Liput), Serafin.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska10 transmisji z Igrzysk w Pjongczangu, których nie możesz przegapić!
Autor: Jerzy Filipiuk
Więcej wideo na Youtube Sportowy24 - zasubskrybuj i nie przegap!
