https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka polskich piłkarzy ręcznych z Brazylią

(PK)
Polscy piłkarze ręczni rozpoczęli turniej olimpijski w Rio de Janeiro od porażki z gospodarzami.

ZAPIS RELACJI LIVE

Polska – Brazylia 32:34 (13:16)

Polska: Szmal (1-38 min, 6 obron), Wyszomirski (38-60 min, 3 obrony) – Wiśniewski 1, Jachlewski 3 – M. Jurecki 5, Bielecki 7 (3 z karnych) – Krajewski 3, Gierak 2 – Lijewski, Szyba – Daszek 8 – B. Jurecki 2, Kus, Syprzak 1.

Brazylia: Maik dos Santos ( 3 obrony, 1 bramka), Almeida (6 obron, 1 bramka) – Soares 1, da Silva 4, de Toledo 7, Chiuffa 3 (3), Thiagus Santos 5, dos Santos Guimaraes 1, Pozzer 3, Teixeira 4 (1), Hubner, Langaro 1, Candido 1, Leonardo Santos 2.

Karne. Polska: 3/4 (Bielecki trafił w poprzeczkę). Brazylia: 4/4. Kary. Polska: 10 minut (Kus, Gierak po 4, Lijewski 2). Brazylia: 12 minut (Langaro 4, Teixera, de Toledo, Dos Santos Guimaraes, Soares po 2). Sędziowali: Gjorgji Naczewski, Slawe Nikołow (Macedonia). Widzów: 10.500.

Przebieg: 0:4, 1:4, 1:5, 2:5, 2:7, 3:7, 3:8, 4:8, 4:9, 6:9, 6:10, 7:10, 8:10, 8:11, 9:11, 9:12, 10:12, 10:13, 12:13, 12:16, 13:16 – 14:16, 14:17, 15:17, 15:19, 16:19, 16:20, 17:20, 17:21, 19:21, 19:26, 22:26, 22:27, 23:27, 23:28, 24:28, 24:29, 25:29, 25:31, 26:31, 26:32, 27:32, 27:33, 30:33, 30:34, 32:34.

Trudno wygrać mecz na mistrzowskiej imprezie w piłce ręcznej, tracąc w meczu 34 bramki. O porażce naszego zespołu, dla kibiców dość niespodziewanej, zadecydowała słaba gra naszej defensywy, brak współpracy w jej centralnej strefie, co sprawiało, że brazylijscy rozgrywający mogli wybierać najprostsze rozwiązania i zwykłe były one skuteczne.

Słaba, chaotyczna, mało zespołowa i nieskuteczna gra naszego zespołu na początku meczu spowodowała, że pierwszego gola zdobyliśmy dopiero w siódmej minucie. Graliśmy bardzo nerwowo, dając sobie narzucić styl żywiołowo prowadzących ataki rywali. Mało widoczny był Krzysztof Lijewski, wzloty i upadki miał Michał Jurecki, podania nie dochodziły do naszego obrotowego. Stosunkowo najmniej uwag można było mieć do skrzydłowych.

W ósmej minucie przegrywaliśmy 1:5, ale kilka interwencji Sławomira Szmala w bramce poderwało jego kolegów. W 17 minucie po golu młodszego z braci Jureckich było 8:10, a potem, po golu Michała Daszka (8 bramek naszego prawoskrzydłowego na 8 rzutów w całym meczu) – 12:13. Niestety, rywale odpowiedzieli trzema bramkami z rzędu, po błędach naszego zespołu zarówno w obronie, jak i w ataku.

Wiadomo było, że w drugiej połowie musielibyśmy poprawić grę w praktycznie każdym elemencie, jeśli chcieliśmy myśleć o pozytywnym wyniku. Jednak od stanu 19:21 znów nastąpiła seria błędów biało-czerwonych w ataku i gospodarze nas skontrowali. W dodatku środek naszej obrony ciągle dawał się ogrywać w sytuacjach jeden na jeden i Piotr Wyszomirski, który zmienił Szmala, nie miał wiele do powiedzenia. Zrobiło się 19:26.

W końcówce Polacy jeszcze raz rzucili się do zmniejszania strat. Tym razem to nasi biegali do kontr. Dwie minuty przed końcem po golu Daszka było 30:33, ale kolejny błąd obrony dał Brazylijczykom gola, który rozstrzygnął sprawę.

Co ciekawe, po jednej bramce rzucili nam obaj brazylijscy bramkarze.

- Na początku meczu mieliśmy wiele problemów w ataku, Brazylijczycy nas skontrowali i musieliśmy gonić. W drugiej części za bardzo ryzykowaliśmy w obronie – skomentował mecz dla TVP trener naszej reprezentacji, Tałant Dujszebajew.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 08.08.2016 o 16:01, Gość napisał:

trzeba pomyśleć o zmianie trenera bo ta gra mimo zwycięstwa w lidze mistrzów wygląda brzydko i topornie a nowi zawodnicy tracą na jakości w klubie

.....raczej pomyśleć co zrobić z takimi imbecylami-ZNAFCAMI jak ty.

 

A może ty ZNAFCO zostałbyś trenerem VIVE i reprezentacji?????

Taki fachowiec-ZNAFCA

G
Gość
W dniu 08.08.2016 o 16:20, Marlon napisał:

Trenera mamy bardzo dobrego, problemem jest to że odeszło  pokolenie, które w ostatnich latach zdobywało medale mistrzostw świata i europy a to które przyszło już nie jest takie dobre...Trzeba czasu, krok po kroku może coś z tego będzie...

zgoda odeszło paru gwiazdorów i co  trzeba czasu aby było lepiej

M
Marlon
W dniu 08.08.2016 o 16:01, Gość napisał:

trzeba pomyśleć o zmianie trenera

 

Trenera mamy bardzo dobrego, problemem jest to że odeszło  pokolenie, które w ostatnich latach zdobywało medale mistrzostw świata i europy a to które przyszło już nie jest takie dobre...Trzeba czasu, krok po kroku może coś z tego będzie...

G
Gość
trzeba pomyśleć o zmianie trenera bo ta gra mimo zwycięstwa w lidze mistrzów wygląda brzydko i topornie a nowi zawodnicy tracą na jakości w klubie
k
kibic od zawsze
W dniu 08.08.2016 o 07:48, kibic napisał:

Trenerze Chrapkowski za Kusia na środek obrony bo będzie tragedia z Niemcami Widziałeś co bylo w finale LM jak zszedł Kus a wszedł Chrapek.

Masz rację, wszyscy dobrze wiedzą,że Kus to prymitywny obrońca i wszyscy go objeżdżają jak tyczki slalomowe, z tą różnicą, że tyczki nie łapią kar dwuminutowych i rzutów karnych

M
Marlon

Brazylijczycy w naszą obronę wchodzili jak w masło, atak z kolei strasznie się męczył żeby cokolwiek zrobić. Jutro jak nic oklep od Niemców...

b
bzyk

Miejmy nadzieję że będzie lepiej.

Dziury w obronie, w ataku gra na stojąco i niecelne podania do kołowego.

Brazylijczycy byli szybsi, zwrotniejsi i co dziwne silniejsi.

Brak wysokiej klasy środkowego rozgrywającego!

 

k
kibic
Trenerze Chrapkowski za Kusia na środek obrony bo będzie tragedia z Niemcami Widziałeś co bylo w finale LM jak zszedł Kus a wszedł Chrapek.
K
Krzysiek
CHORĄŻY PO MEDAL NIE ZDĄŻY
j
jz
żal patrzeć na polskich emerytów
p
piotr_kulikowski
notariusz rządu.:-)!

Wybrane dla Ciebie

Trudny mecz rezerw Wisły Kraków, ale ostatecznie jest zwycięstwo

Trudny mecz rezerw Wisły Kraków, ale ostatecznie jest zwycięstwo

Małopolscy terytorialsi świętują siedem lat istnienia. Złożyli uroczystą przysięgę

Małopolscy terytorialsi świętują siedem lat istnienia. Złożyli uroczystą przysięgę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska