https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Jerzy Meysztowicz ukarany. Straci miesięczną dietę

Grzegorz Skowron
Piotr Smolinski
Poseł Jerzy Meysztowicz został ukarany przez prezydium Sejmu za trzy wypowiedzi wygłoszone podczas przedwakacyjnego posiedzenia. - Zostałem ukarany za krytykę PiS – uważa krakowski poseł Nowoczesnej.

Podczas jednego z posiedzeń Sejmu Jerzy Meysztowicz zasugerował, że trzeba zbadać wzrok i słuch prowadzącego obrady marszałka Marka Kuchcińskiego. - Marszałek zignorował zgłoszenie stojącego przed nim posła, który chciał wnieść uwagi do protokołu – tłumaczy poseł z Krakowa.

Według niego karanie za tego wypowiedzi to próba zamknięcia ust opozycji. - Ale nie tędy droga – zapewnia Jerzy Meysztowicz. I przypomina, że poseł Sławomir Nitras z powodu kar stracil już 30 tys. zł. Poseł z Krakowa został ukarany odebraniem miesięcznej diety, czyli ok. 2,5 tys. zł.

Za taką karą głosowali wicemarszałkowie z PiS Beata Mazurek i Ryszard Terlecki i z Kukiz'15 Stanisława Tyszka. Marszałek Marek Kuchciński wstrzymał się od głosu, przeciwko były Małgorzata Kidawa Błońska z PO i Barbara Dolniak z Nowoczesnej. Wynik 3:2 za uznaniem posła Meysztowicza winnym i ukaraniem go utratą miesięcznej diety.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Klari
Sami swoi wybrali na marszałka Sejmu RP Kuchcińskiego i takie są tego skutki. Większość parlamentarna zamyka opozycji usta, bo nie chce słyszeć prawdy o sobie: o nieporadności, niekompetencji, niesprawiedliwości, nienawiści, mściwości, zachłanności, nietolerancji itp. i na niepokornych znalazła „bat” – kary pieniężne. Dla „pisowców” utrata pieniędzy to koniec świata. Mierzą wszystkich swoją miarą bo pieniądze są dla nich ważniejsze niż prawo i sprawiedliwość.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Poseł Jerzy Meysztowicz ukarany. Straci miesięczną dietę
G
Gość
Z przytoczonej wypowiedzi i to zaledwie jednej z trzech, wynika, że nie było w niej żadnej krytyki PIS, a raczej personalne chamstwo wobec marszałka sejmu, ktokolwiek były nim.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska