Można powiedzieć, że dwóch panów, którzy wpadli w ręce policjantów jeszcze 31 grudnia, miało szczęście - przynajmniej jeśli chodzi o wysokość mandatów, jakie będą musieli zapłacić. 31 grudnia o poranku w Rabce-Zdroju na DK 28, kierujący samochodem osobowym marki BMW, na terenie obszaru zabudowanego przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. 53-letni kierowca został ukaranym mandatem karnym w wysokości 400 złotych i przypisano mu 10 punktów karnych. Mężczyzna stracił też prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące. Niespełna dwie godziny później, na drodze krajowej nr 7 w Jabłonce, obywatel Słowacji pędził skodą o 98 km/h za szybko. 47-latek stracił prawo jazdy, został ukarany 500 złotowym mandatem karnym i 10 punktami karnymi.
Z kolei dwaj kierowcy, który wpadli 2 stycznia z pewnością na długo zapamiętają ten początek roku. 1 stycznia zmieniły się przepisy i znacznie wzrosły kwoty mandantów karnych za przekroczenie dozwolonej prędkości. 2 stycznia dwóch kierowców zignorowało obowiązujące limity prędkości. Około godziny 16 w Tylmanowej, na drodze wojewódzkiej 969, kierowca audi na terenie obszaru zabudowanego jechał z prędkością 120 km/h, przy dozwolonej prędkości 50 km/h. Po godzinie 20, w Łopusznej na DW 969, kierujący isuzu pędził o 62 km/h za szybko. 25 i 29-latek stracili prawa jazdy na najbliższe 3 miesiące. Obaj zostali ukarani mandatami karnymi po 2000 złotych i przypisano im po 10 punktów karnych.
- Przestrzegamy i apelujemy o poruszanie się zgodnie z przepisami i obowiązującymi limitami prędkości. Od nowego roku obowiązują nowe, znacznie wyższe mandaty m.in. za jazdę z prędkością niezgodną z przepisami. Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej 30 km/h mandat karny wynosi minimum 800 złotych, powyżej 40 km/h minimum 1000 złotych, powyżej 50 km/h minimum 1500 złotych, powyżej 60 km/h minimum 2000 złotych i powyżej 70 minimum 2500 złotych - ostrzega mł. insp. Sebastian Gleń z
Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
