W ramach unijnego programu w powiecie wielickim może przybyć ponad 1000 instalacji fotowoltaicznych. Projekt, w którym biorą udział wszystkie wielickie gminy (oraz 30 innych gmin z całej Małopolski) przeszedł już pierwszy etap weryfikacji. - Teraz nasz projekt idzie do oceny finansowej, a potem merytorycznej. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Z informacji Urzędu Marszałkowskiego wynika, że rozstrzygnięcia kwestii podziału dotacji można spodziewać się w kwietniu - powiedział nam Stanisław Nowacki, który koordynuje projekt z ramienia Urzędu Miasta w Niepołomicach.
Dofinansowanie z unijnego programu, zakładającego zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii w gospodarstwach domowych, pokryje ok. 60 proc. kosztów instalacji ogniw fotowoltaicznych. Fundusze te będą dysponowane za pośrednictwem gmin, dlatego mieszkańcy chcący mieć na domach fotowoltaikę składali wcześniej w urzędach stosowne deklaracje. Najwięcej wniosków zebrano w gminach Niepołomice (315) oraz Wieliczka (ponad 200).
Łączna wartość projektu w powiecie wielickim sięga 17 mln zł. Niepołomice starają się o 3,6 mln zł dotacji na przedsięwzięcie mające kosztować ponad 6,8 mln zł. Mieszkańcy gminy Wieliczka chcą montować na swych budynkach odnawialne źródła energii warte 4,2 mln zł (dotacja 2,3 mln zł), gminy Gdów - 3,1 mln zł (1,6 mln zł), gminy Kłaj - 1,3 mln zł (719,2 tys. zł), gminy Biskupice - 1,4 mln zł (771,4 tys. zł).
Ogniwa na budynkach prywatnych umożliwiają duże - co najmniej o 50 proc. - oszczędności w opłatach za prąd. Takie inwestycje przyczyniają się również do ochrony przyrody. Jednak instalacja „unijnej” fotowoltaiki będzie kosztowniejsza niż było to w przypadku kolektorów słonecznych (także ten projekt, wart ponad 70 mln zł, Niepołomice realizowały w partnerstwie z innymi gminami) - do ich montażu mieszkańcy dopłacali po 4-5 tys. zł. Z szacunków wynika, że średni koszt zapatrzenia domu w fotowoltaikę to 20 tys. zł, a więc właściciele budynku będą musieli dopłacić 8-9 tys. zł. Z drugiej strony, proponowane teraz 60-procentowe dopłaty do fotowoltaiki są i tak najkorzystniejsze (w porównaniu do krajowych projektów oferujących najwyżej 40 proc. dotacji).
Fotowoltaiczny projekt ma być realizowany w latach 2019-2021. Stanisław Nowacki mówi, że mieszkańcy chcący w nim uczestniczyć mogą jeszcze składać deklaracje w swych gminach.
- Takie osoby będą wpisywane na listę rezerwową, ale z dużą szansą „na ogniwa”. Z naszych doświadczeń z programem solarnym wynika, że część osób z listy podstawowej z różnych powodów wycofuje się z udziału w takich przedsięwzięciach - stwierdza koordynator projektu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 15. Co to jest andrus?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
