Nic nie wskazuje na to, by miasto, jak i klub chciały dalej finansować transport fanów piłki nożnej. - Miasto Poznań nie dofinansuje w roku bieżącym zorganizowanego transportu dla kibiców przyjezdnych klubów piłkarskich - informuje rzecznik prezydenta Hanna Surma.
Co na to przedstawiciele Lecha Poznań? W rozmowie z „Głosem” Henryk Szlachetka, szef ds. bezpieczeństwa w klubie podkreśla, że klubowi zależy na tym, by ulicami miasta nie odbywały się przemarsze kibiców. - Bezpieczeństwo Poznania jest dla nas bardzo ważne, ale nam też nie pasuje, by płacić za transport - przyznaje.
Dodaje też, że żaden duży klub w Polsce nie finansuje przejazdów. - To sprawa samorządu i kibiców przyjezdnych. Mamy więc nadzieję, że dofinansowanie ze strony Poznania się pojawi - tłumaczy.
To tylko część artykułu.
Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Miasto i klub nie chcą dać pieniędzy na przejazdy kibiców z innych miast