https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prawo i Sprawiedliwość ogłasza listy wyborcze z ludźmi Ziobry i Gowina

Dawid Serafin
Z przeprowadzonej symulacji wynika, że zjednoczona prawica może po wyborach przejąć władzę w województwie
Z przeprowadzonej symulacji wynika, że zjednoczona prawica może po wyborach przejąć władzę w województwie Anna Kaczmarz
PiS zgłosił swoje listy wyborcze na dzień przed ostatecznym terminem. W symulacjach partia wygrywa wybory do sejmiku i może powołać marszałka.

Znamy listy kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, którzy wystartują w listopadowych wyborach do sejmiku województwa. Wysokie miejsca dostały osoby związane z Polską Razem Jarosława Gowina oraz Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry. To efekt porozumienia między partiami. Członkowie tych trzech ugrupowań mają startować pod szyldem PiS-u.

- Nasze listy układaliśmy tak, by każdy powiat miał swojego reprezentanta. Dobieraliśmy doświadczonych kandydatów, cieszących się popularnością w swoich środowiskach - mówi Andrzej Adamczyk, poseł PiS z Małopolski. Nie wspomina jednak o niezadowoleniu wielu polityków PiS, którzy musieli ustąpić miejsca ludziom Ziobry i Gowina.

Tak właśnie stało się w Krakowie, gdzie liderem listy będzie Jadwiga Emilewicz. To jedna z najbardziej zaufanych osób Jarosława Gowina. Na liście zabraknie jednak Renaty Godyń-Swędzioł, obecnej wiceprzewodniczącej sejmiku i dyrektorki Szpitala im. G. Narutowicza w Krakowie. Zaproponowano jej trzecie miejsce. Sama zaś zainteresowana miała się o tym dowiedzieć z...prasy. Zamiast niej z trzeciego miejsca wystartuje natomiast prof. Jan Duda z AGH - ojciec popularnego w Krakowie europosła PiS Andrzeja Dudy.

Listę okręgu podkrakowskiego otworzy Urszula Rusecka, obecna wiceburmistrz Wieliczki ds. społecznych. Kolejną kobietą, która wystartuje z pierwszego miejsca jest Józefa Szczurek-Żelazko, dyrektorka szpitala w Brzesku i obecna radna sejmiku. W Nowym Sączu "jedynką" będzie Witold Kozłowski, były przewodniczący sejmiku i radny w latach 1998- 2010. Z Małopolski zachodniej jako pierwszy na liście prawicy wystartuje radny PiS Zdzisław Filip. Z okręgu podhalańsko-myślenickiego Jarosław Szlachetka. Obecny radny sejmiku będzie starał się też o fotel burmistrza Myślenic.

Na prawie pewne mandaty może liczyć dwoje kandydatów związanych ze Zbigniewem Ziobrą: Paweł Śliwa i Lucyna Malec. Śliwa będzie "dwójką" w okręgu sądeckim, Malec "trójką" z Tarnowa. To okręgi, w których PiS cieszy się dużą popularnością.

Z przeprowadzonej przez nas symulacji (patrz ramka obok) wynika, że połączone siły prawicy zdobędą 21 mandatów. To pozwoli im na samodzielne rządy w Małopolsce. Platforma może liczyć na 17 mandatów, a Nowa Prawica na jeden.

- Nie ma co dzielić jeszcze skóry na niedźwiedziu. Choć wiadomo, że chcemy wygrać - mówi zachowawczo Grzegorz Biedroń, szef klubu PiS w sejmiku, który sam dostał "trójkę" w Nowym Sączu.

Symulacja podziału mandatów do sejmiku województwa:

  • PO - 17
  • PiS - 21
  • SLD - 0
  • PSL - 0
  • KNP - 1

Na bazie średnich wyników z siedmiu sondaży (m.in. TNS Polska, CBOS, IBRiS, MB) do parlamentu z ostatniego miesiąca (średnia PO - 32,6 proc., PiS - 30,4 proc., SLD - 8,3 proc., PSL - 5,6 proc., KNP JKM - 5,1 proc.) i przy założeniu, że struktura oddawanych na komitety wyborcze głosów w poszczególnych okręgach wyborczych będzie taka sama jak w poprzednich wyborach samorządowych i ostatnich wyborach do europarlamentu, oszacowaliśmy, jak w przybliżeniu kształtowałby się podział mandatów do sejmiku województwa.

Przedstawiona przez nas symulacja jest próbą pokazania jak może wyglądać polityczny pejzaż w samorządzie wojewódzkim po listopadowych wyborach i kto może rządzić Małopolską. W naszej symulacji wybory wygrywa Prawo i Sprawiedliwość. Druga jest Platforma. Jeden mandat wędruje do Nowej Prawicy. Bez mandatu jest SLD. Zaskoczeniem może być brak w sejmiku choćby jednego kandydata PSL.

- PSL w sondażach ma zawsze gorszy wynik, niż w wyborach - wyjaśnia jednak dr Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Jego siła bierze się z tego, że na listach znajdują się osoby znane w lokalnych środowiskach. Wyborcy, którzy na nie głosują, w sondażach parlamentarnych czy prezydenckich nie deklarują poparcia dla PSL - dodaje Flis. Jego zdaniem, ludowcy mogą liczyć na przynajmniej jeden mandat.

Wynikiem symulacji nie jest zaskoczony poseł PiS Andrzej Adamczyk. - Naszym celem jest zwycięstwo w nadchodzących wyborach. Chcemy wygrać samodzielnie. Jestem przekonany, że jesteśmy to w stanie zrobić - dodaje poseł.

Obecnie w liczącym 39 radnych sejmiku podział sił jest następujący: PO ma 16 radnych, PiS - 11 radnych, Solidarna Polska - 5 radnych, PSL - 4 radnych i Sojusz Lewicy Demokratycznej - 2 radnych. Jeden radny jest niezrzeszony. - Wiadomo, że w Małopolsce mamy do czynienia z dualizmem politycznym między PO a PiS-em. Jeśli popatrzymy na ostatnie wybory do sejmiku, to zobaczymy, że różnica była niewielka - mówi Flis. - Tym razem może być podobnie, mimo zjednoczenia prawicy - podsumowuje politolog.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
hp
Jest wiele nazwisk na listach innych komitetów wyborczych. Ludzi którzy coś zrobili dla mieszkańców MAŁOPOLSKI i POLSKI i nie należą do żadnego z w/w ugrupowań jest dużo w naszym województwie. Poczekajmy z decyzją poparcia.
s
skandalik
A czemu nie ludzie spoza 'dualizmu'. Jakkolwiek by nie było, to gorzej nie będzie!
C
Cela
Odpowiedź jest jedna: w Krakowie władze PiSu czyli odpowiedzialny za kampanię Terlecki musi być agentem albo ma nie tak pod sufitem. Terlecki na emeryturę!
d
dana
wolisz spady i Johnny Walkerów z każdej możliwej partii, która ma szanse na korytko? Wolę Majchrowskiego, niż ludzi-chorągiewki
G
Gość
Rozporządzenie Ministra Grabarczyka o przywróceniu 79 Sądów zamiejscowych - wcale nie załatwia sprawy. Należy bezwzględnie Gowina osądzić i poza wyrokiem zakazać jakiejkolwiek działalności politycznej. Jest on grabarzem sądownictwa, które może wyjdzie na prostą za dwa - trzy lata. Ile Polska traci za fakt braku jakiejkolwiek odpowiedzialności - na szczęście nielicznych polityków - i wszystko pod dywan. Emeryci za to wszystko zapłacą ze swojej ok. 750 ZŁ emerytury - poza prognozami zużycia elektryczności ). Tolerując Gowina - Polska spada za Bangladesz.-
W
Wyborca
Ziobro i Gowin znów chcą do koryta. Ale ja nie zagłosuje na Nich.
O
Obserwator
Martwi mnie jedynie to, że zaraz po wyborach zaczną się "przechodzenia" z partii do partii, bo mandat już radny będzie miał, a z tą partią, czy inną, nie będzie im "po drodze" i wtedy będą grymasić, a przed wyborami nie wiedzieli, że trzeba program realizować, ha, ha, ha....
j
janek
aż 17 z peło gotowych skombinować znowu jakąś olimpiadę albo inny wał
B
Byle
Nie PO i mAJCHROWSKI
M
Małopolanin
W Tarnowie z PiSu skreslili i Lucyne Malec i Grzegorza Kadzielawskiego a teraz oni sa na czołówce listy PiS. A dlaczego to działacze PiSu z Tarnowa zrezygnowali z kandydowania z tej listy ? ktoś zadał sobie takie pytania ?
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Prawo i Sprawiedliwość ogłasza listy wyborcze z ludźmi Ziobry i Gowina
N
Niecierpliwy
Witam, są gdzieś listy koalicyjne do Rady Miasta Krakowa?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska