Nie odbyły się przetargi zaplanowane na 14 maja, odwołane są też te, które miały się odbyć 21 maja. Zgodnie z informacją opublikowaną przez krakowski magistrat w poniedziałek - czyli w przeddzień przetargu - w tym drugim terminie prezydent Krakowa odwołał:
- przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu mieszkalnego nr 20 o powierzchni użytkowej 67,51 metra kwadratowego w budynku na os. Uroczym 4 w Nowej Hucie
- przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu mieszkalnego nr 35 o powierzchni użytkowej 70,01 mkw. na os. Ogrodowym 6 w Nowej Hucie
- przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu mieszkalnego nr 54 o powierzchni użytkowej 67,04 mkw. na os. Centrum A 1 w Nowej Hucie
- przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu mieszkalnego nr 49 o powierzchni użytkowej 70,50 mkw. na os. Centrum A 3 w Nowej Hucie
- przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż lokalu mieszkalnego nr 7 o powierzchni użytkowej 61,39 mkw. przy ul. Bolesława Limanowskiego 13 w Podgórzu.
"Powodem odwołania przetargów jest wygaśnięcie umocowania do prowadzenia czynności przetargowych na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Miejskiej Kraków" - taką informację podają w ogłoszeniu urzędnicy.
Wcześniej, w przeddzień przetargów, które miały się odbyć 14 maja, odwołano m.in. przetarg, w efekcie którego można było zostać właścicielem nieruchomości nieopodal wzgórza wawelskiego. Mowa tu o działkach przy ul. św. Gertrudy, zabudowanych budynkiem mieszkalno-usługowym nr 20 (dwukondygnacyjna kamienica o powierzchni użytkowej 314,58 mkw. z nieużytkowym poddaszem) oraz budynkami użytkowymi. Cena wywoławcza wynosiła nieco ponad 5,6 mln złotych.
Zapytaliśmy w krakowskim magistracie, z jakiego powodu przetargi zostały odwołane i jakie zostaną podjęte dalsze kroki co do tych nieruchomości. Czy jednak miasto je zagospodaruje?
- Pan prezydent nie przesądza o dalszym losie tych nieruchomości, czy ostatecznie zostaną sprzedane czy nie, ale uważa, że jest potrzeba przedyskutowania od nowa polityki związanej ze sprzedażą nieruchomości gminnych: w których przypadkach miasto absolutnie nie powinno pozbywać się swojej własności, a w których taka sprzedaż mogłaby być dopuszczalna. Prezydent nie chciał takich decyzji podejmować w pierwszym dniu urzędowania, dlatego odwołał przetarg. Ponadto chce na ten temat porozmawiać w pierwszej kolejności ze swoją zastępczynią, w której pionie jest polityka mieszkaniowa i z nią ustalić sposób postępowania. Po tym zostaną ogłoszone decyzje w tej sprawie - odpowiada Joanna Krzemińska z działu prasowego magistratu.
Spędź wakacje z wojskiem
