https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Problemy z czystością wody Racławki w Rudawie. Sołtys zaniepokojony pianą w rzece pojawiającą się coraz intensywniej i coraz częściej

Barbara Ciryt
Piana w rzece Racławce w dopływie Rudawy
Piana w rzece Racławce w dopływie Rudawy Zbiory prywatne
Piana w rzece Racławce, jednym z dopływów Rudawy, pojawia się co pewien czas. Ludzie są coraz bardziej zaniepokojeni. Odczuwalny smród z rzeki wskazuje, że nie jest to zjawisko naturalne. Tym bardziej, że mieszkańcy Rudawy wyraźnie czują tam smród ścieków. Podejrzewają, że to zanieczyszczenia z jednej z dwóch pobliskich oczyszczalni ścieków.

Piana w rzece Racławce

O niepokojącej sytuacji i pojawianiu się co pewien czas piany w wodach Racławki powiedział nam Marcin Cieślak, sołtys Rudawy w gminie Zabierzów.

- Zauważyłem zanieczyszczenie rzeki Racławki w Rudawie. Płynie tam piana. To nie jest nowe zjawisko, bo od lat taka sytuacja była, że od czasu do czasu pojawiało się trochę piany. Jednak teraz zauważam, że piany jest coraz więcej. Podejrzewam, że ktoś spuszcza ścieki i obecnie robi to z dużą intensywnością - mówi sołtys Rudawy Marcin Cieślak.

Sołtys wskazuje, że w okolicy są dwie oczyszczalnie: jedna niewielka w Radwanowicach w gminie Zabierzów, a druga w Żarach w gminie Krzeszowice na granicy z gminą Jerzmanowice-Przeginia.

Nie ma reakcji służb

Po interwencji w sprawie pojawiającej się piany w wodach Racławki, nie ma żadnej reakcji służb. Sołtys Cieślak podkreśla, że powiadomił odpowiednie instytucje zarówno Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie jak i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie.

My także poprosiliśmy o informacje i sposób kontroli przez inspektorów WIOŚ oraz RZGW sytuacji dotyczącej pojawiania się piany w wodach Racławki. Przekażemy je po otrzymaniu odpowiedzi.

To już kolejne interwencje w ostatnim czasie związane z zanieczyszczeniem rzek będących dopływami Rudawy, na której jest ujęcie wody pitnej. Mieszkańcy przyglądają się, jak reagują powiadamiane służby.

Zanieczyszczają wodę, czują się bezkarni

- Jestem zaniepokojony, bo już po mojej interwencji widziałam w kolejnych dniach dużo śmierdzącej piany w wodzie. To dowodziłoby, że nikt nie reaguje, a ci którzy zanieczyszczają wodę czują się bezkarni. Znam tę rzekę, kąpię się w niej i wiem, że nie jest to naturalna piana. Będę bacznie przyglądać się, co robią służby, bo trzeba zakończyć ten proceder zanieczyszczania rzeki - mówi sołtys Rudawy.

Niepokojąca sytuacja jest tym bardziej, że ostatnio głośno było o zanieczyszczeniu i zabarwieniu wody substancjami, które nie powinny się pojawić w rzece. Póki co służby nie sprawiły, żeby podmioty działające w okolicy rzeki przestały bezkarnie zanieczyszczać wodę.

Remonty dróg w podkrakowskich powiatach są dofinansowane z Rządowego Fundusz Rozwoju Dróg

Pieniądze na drogi powiatowe i gminne zostały rozdane. Dodat...

Do Polski popłyną kolejne środki z KPO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska