Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próbują wytańczyć zdrowie dla 8-letniego Dawidka

Halina Gajda
Halina Gajda
fot.Halina Gajda
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w trzecim maratonie zumby. Całkowity dochód został przeznaczony na rehabilitację chłopca niepełnosprawnego od urodzenia.

Dawid ma osiem lat i najbardziej na świecie chciałby się spotkać z… Andrzejem Gołotą. - Wystarczy, że zobaczy go na ekranie telewizora, natychmiast zaczyna się głośno śmiać, a radości nie ma końca. Gdy zaś trafi na jakąś transmisję walki swojego ulubieńca, cały czas patrzy uważnie na każdy ruch, jakby chciał mu pomóc - opowiada tata chłopca, Adam Bogdan.

Zatańczyli z werwą
W sobotę prawie całe Gorlice tańczyły dla Dawida zumbę, czyli połączenie latynoamerykańskich rytmów z ćwiczeniami fitness. Było to prawdziwe zestawienie miłego z pożytecznym, bowiem kilkudziesięciu uczestników dobrze się bawiło, a dobrowolnymi datkami wsparło rehabilitację chłopca. Udało się zebrać 2774 złote!

Dawid ma dzisiaj osiem lat. Jak to bywa u poważnie chorych dzieci, początkowo nikt nie dawał mu wielkich szans na w miarę prawidłowy rozwój. W opinii lekarzy miał nie widzieć, nie słyszeć, nie ruszać się. Tymczasem systematyczna, żmudna rehabilitacja daje efekty. I to coraz lepsze. - Dawid jest mistrzem w grach-strzelankach. Ma swój tablet, po którym śmiga sprawną rączką - opowiada ze śmiechem tata.

Specjalistyczne ćwiczenia
Na co dzień chłopak uczęszcza na zajęcia w szkole w Domu Opiekuńczo-Rehabilitacyjnym Caritas w Gorlicach. - Najbardziej lubię panią Dorotkę i Anię - mówi z uśmiechem Dawid. Dwa razy w tygodniu przyjeżdża do niego rehabilitantka, z którą wspólnie ćwiczy, wzmacniając mięśnie. Trenuje samodzielne siedzenie, trzymanie głowy.

Dawidek jeździł też na terapię metodą Johansena. Polega ona na słuchaniu specjalnie dla niego przygotowanej muzyki. - Po wszystkim Dawid z dużo większą łatwością powtarzał słowa, zdania - chwali syna tata. Sukcesy to nie tylko zasługa specjalistów, ale również rzeszy dobrych ludzi, którzy wspierają go, przekazując datki na rehabilitację chłopca. Rocznie pochłania ona kilkanaście tysięcy złotych.

Trzeba pomagać

Sobotnia akcja to inicjatywa Grażyny Gurby z Zumba-Fitnes. Nie pierwsza taka z myślą o Dawidzie. Dlaczego akurat on? - Poznałam mamę chłopca na zajęciach. W luźnej rozmowie opowiedziała, że ma chorego syna, który potrzebuje rehabilitacji. Nie żeby się skarżyła, to była po prostu zwykła opowieść - wspomina pani Grażyna. - Pomyślałam, że przecież mogę im pomóc. Tak narodził się pomysł zumbowego maratonu - dodaje. Dawid przez cały niemal czas przyglądał się ćwiczącym. Być może kiedyś i on będzie ćwiczył z panią Grażyną.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska