Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proponują okrągły stół w sprawie Nowego Miasta. Mają dość zaniedbanych Rybitw

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Przedsiębiorcy z Klastra Rybitwy apelują do prezydenta Krakowa o jak najszybsze powołanie „Okrągłego Stołu” dla obszaru, na którym planowano Nowe Miasto, czyli biznesowo-mieszkaniową dzielnicę.
Przedsiębiorcy z Klastra Rybitwy apelują do prezydenta Krakowa o jak najszybsze powołanie „Okrągłego Stołu” dla obszaru, na którym planowano Nowe Miasto, czyli biznesowo-mieszkaniową dzielnicę. Marcin Banasik/ Materiały prasowe
Przedsiębiorcy z Klastra Rybitwy apelują do prezydenta Krakowa o jak najszybsze powołanie okrągłego stołu dla obszaru, na którym planowano Nowe Miasto, czyli biznesowo-mieszkaniową dzielnicę. Podczas niedawnego głosowania na taką propozycję urzędników nie zgodziła się większość miejskich radnych.

- Wielomiesięczny spór dotyczący planu „Nowe Miasto”, zakończony odrzuceniem przygotowanego przez Urząd Miasta Krakowa projektu, pokazuje dobitnie, że sposób zagospodarowania tego obszaru wymaga bardzo szerokiego kompromisu oraz poważnego uwzględnienia wielu wątków społeczno-gospodarczych i przyrodniczych. W opinii Klastra Rybitwy, wyniku debaty i głosowania nad planem nie można postrzegać w kategoriach wygranej czy przegranej którejkolwiek ze stron, lecz raczej doświadczenia, z którego każdy musi wyciągnąć wnioski - informują przedsiębiorcy z Klastra Rybitwy.

Proponują więc okrągły stół ws. Nowego Miasta, w skład którego, prócz przedstawicieli urzędu miasta, mieliby wejść reprezentanci ugrupowań obecnych w Radzie Miasta Krakowa, przedstawiciele dzielnic XII i XIII, reprezentanci mieszkańców, pracodawców i pracowników, a przede wszystkim eksperci z dziedziny architektury, urbanistyki, planowania przestrzennego, prawa, rozwoju i ekonomii miast, geologii i zabezpieczenia przeciwpowodziowego.

- Celem tego ciała miałoby być wypracowanie spójnej i akceptowalnej przez wszystkie strony koncepcji rozwoju obszaru, uwzględniającej realne potrzeby, respektującej obecny sposób zagospodarowania i pokazującej wszystkie koszty. Koncepcji tworzonej nie przeciw komuś, lecz dla dobra wszystkich, w tym także mieszkańców sąsiednich dzielnic – Bieżanowa, Prokocimia,
Płaszowa czy Przewozu - wyjaśniają w Klastrze Rybitwy.

Przedsiębiorcy za natychmiastowym rozwojem Rybitw

Przedsiębiorcy z Rybitw zaznaczają też, że blisko siedmiuset hektarowy rejon wymaga jednak natychmiastowego rozwoju w zupełnie podstawowych obszarach.

- Chcemy powiedzieć dość z zaniedbywaniem i zapominaniem o tym terenie przez miasto, jego agendy i spółki. Nie może być tak, że podatki odprowadzane do kasy miasta przez ponad 10 tysięcy mieszkańców Złocienia, 10 tysięcy pracowników zatrudnionych w obecnych tu firmach i ponad 1100 działalności gospodarczych z tego obszaru (z czego niespełna 10 proc. stanowią podmioty średnie i duże), nie są w żaden sposób redystrybuowane na ten obszar - wyliczają w Klastrze Rybitwy.

Do czasu wypracowania spójnej koncepcji rozwojowej przez okrągły stół, Klaster Rybitwy proponuje wszystkim zainteresowanym
stronom społecznym, gospodarczym i politycznym porozumienie wokół bazowych potrzeb Rybitw i Północnego Bieżanowa:

  • - stworzenie wydolnego systemu zabezpieczenia przeciwpowodziowego;
  • - udrożnienie układu drogowego – modernizacja ul. Półłanki;
  • - zakończenie budowy ul. Domagały;
  • - budowa chodników, przejść dla pieszych i ścieżek rowerowych;
  • - poprawa oferty komunikacji zbiorowej – linie autobusowe, kolej aglomeracyjna, budowa tramwaju Mały Płaszów – obwodnica S7, oraz przygotowania do budowy tramwaju na Złocień, np. wzdłuż ul. Domagały;
  • - rozbudowa systemu kanalizacji – sanitarnej i deszczowej.

10 inwestycji, na które czeka Kraków. Tego nam jeszcze najba...

Mieszkańcy liczą na kompromis

Założenia dla planu zagospodarowania "Nowe Miasto" były takie, że na tym terenie pojawi się 60-100 tys. osób (mieszkańcy, użytkownicy). Prognozowana liczba mieszkań w Nowym Mieście to 35-56 tys., na zabudowę wielorodzinną zaplanowano ok. 58 ha, mieszkaniowo-usługową - ok. 80 ha, usługową - ok. 85 ha, usługi publiczne - ok. 28 ha, zieleń - ok. 107 ha. W sumie tereny do przekształceń to 358 ha, a wśród budynków mogłyby się pojawić wieżowce o wysokości do ok. 150 metrów.

O tym, że przygotowywany przez wiele lat projekt dotyczący budowy osiedla z wieżowcami już na wstępnym etapie trafił na półkę zadecydowały głosy radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy - Koalicji Obywatelskiej. Przeciw takiemu rozwiązaniu byli radni z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków" oraz radni z klubu "Kraków dla Mieszkańców".

Za przyjęciem planu jest część mieszkańców pochodzących głównie z terenów sąsiadujących z planowanym Nowym Miastem - z rejonów Płaszowa, Złocienia oraz Przewozu i Rybitw. Ich zdaniem konserwowanie obecnego stanu rzeczy, w którym muszą żyć w bliskim sąsiedztwie z terenami przemysłowymi jest na dłuższą metę nie do pogodzenia.

- Wprowadzenie planu "Nowe Miasto" oznaczałoby, że cena działek na tym terenie eksplodowałaby w górę. Protestuje kilkanaście firm, na których terenach w dokumencie wyznaczono zieleń albo drogi, co oznacza, że nie można byłoby ich odsprzedać po korzystnych cenach deweloperom. Przez protestujących zamiast nowoczesnej dzielnicy będziemy mieć dalej obecną zabudowę nie pasującą do takiego miasta jak Kraków - komentuje Piotr Janik, mieszkający w rejonie planowanego Nowego Miasta. - Nie twierdzimy, że plan jest idealny, ale można go poprawić, a nie marnować wieloletnie przygotowania i przekreślić go w całości. Okrągły stół to dobre rozwiązanie, ale pod warunkiem, że dojdzie do kompromisu i wprowadzone zostaną rozwiązania oczekiwane przez mieszkańców - dodaje.

Spadek liczby miejsc na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska