- Cieszę się, że po trzech latach mojej walki sąd w końcu przyznał się do błędu - mówi Zbigniew Kękuś. - Smutne jest jednak to, że potrzebny był protest i interwencja mediów.
Przedstawiciele sądu twierdzą, że protest nie był potrzebny. - Gdyby pan Zbigniew Kękuś wcześniej złożył odpowiednie pismo, sprawa mogła być załatwiona już dawno - mówi Aneta Rębisz z Sądu Okręgowego w Krakowie.
Krakowianin przypomina jednak, że wcześniej kierował kilka pism w swojej sprawie do sądów i komornika. Bezskutecznie.
Według Anety Rębisz, protestujący powinni wyczerpać możliwości, jakie daje im prawo. Zapewnia, że sąd odniesie się do wszystkich wniosków, jeżeli tylko niezadowoleni je złożą. - To lepszy sposób niż protest.
One też protestują. Twierdzą, że sądy je skrzywdziły
Renata Romanowska została skazana za przywłaszczenie 105 tys. zł. Twierdzi, że nie dostała od wspólniczki ani złotówki, a wyrok zapadł na podstawie zeznań jednego świadka, który był z nią w konflikcie. Stara się o kasację wyroku lub wznowienie postępowania.
Jadwiga Rykała zwróciła się do sądu z prośbą o skierowanie na leczenie jej męża, który miał problemy z alkoholem. Jednak jej wniosek oddalono. - Stoję tutaj jako wyrzut sumienia dla sądu, ponieważ wadliwy wyrok zniszczył życie mnie i mojej rodzinie - mówi pani Jadwiga.
Teresa Kawiak prowadzi protest pod sądem od ośmiu dni. Deklaruje, że głoduje.
- Walczę o wznowienie postępowania karnego przeciwko mojemu byłemu mężowi i przyznanie alimentów na nasze dzieci - mówi pani Teresa.
Według niej, sędziowie w niewłaściwy sposób prowadzili sprawę o alimenty, którą wytoczyła mężowi. Mówi, że będzie prowadzić protest, dopóki sąd nie zajmie stanowiska w jej sprawie.
Barbara Gałuszka twierdzi, że od siedmiu lat sąd zwleka z wydaniem wyroku w sprawie jej męża, który stracił oko w wyniku wypadku przy pracy. Uważa, że maszyna, na której kazano mu pracować, nie posiadała atestów. - Walczę o zadośćuczynienie oraz rentę dla mojego męża - mówi pani Barbara.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!