Radłów. W trakcie prac ziemnych znaleziono pocisk moździerzowy

FLESZ - Katastrofa klimatyczna coraz bliżej. Polska ugotuje się w skwarze

Niewybuch leżał po cienką warstwą ziemi w lesie, z dala od zabudowań. Pocisk moździerzowy pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej odkopał we wtorek (1 października) koparką pracownik firmy, która prowadziła prace w tamtym rejonie.

Mężczyzna zaalarmował policjantów, którzy po chwili pojawili się na miejscu i zabezpieczyli groźny przedmiot. Dziś pocisk zabrali saperzy z Rzeszowa i zdetonowali na poligonie.

Tarnowska policja apeluje o niepodejmowanie prób samodzielnego przenoszenia tego typu znalezisk.

- Nieostrożne postępowanie może doprowadzić do zagrożenia zdrowia, a nawet życia. W związku z tym należy jak najszybciej powiadomić dyżurnego, a następnie policjantom wskazać miejsce odnalezienia niewybuchu - przypomina asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.