https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni chcą wpuścić taksówki na Grodzką [SONDA]

Katarzyna Janiszewska
Czy taksówki będą mogły jeździć ul. Grodzką?
Czy taksówki będą mogły jeździć ul. Grodzką? fot. Andrzej Banaś
Od kiedy ul. Grodzka znalazła się w strefie A, nie mogą nią jeździć samochody. Zdaniem radnych Dzielnicy I to problem dla mieszkańców. Dlatego podjęli uchwałę, w której postulują zrobienie wyjątku dla taksówek. Co sądzisz o tej decyzji? Zagłosuj w sondzie i wypowiedz się na forum pod artykułem!

Ul. Grodzka jest dość długa, biegnie od Rynku aż pod Wawel. Poza sklepami i klubami mieszczą się przy niej również kamienice mieszkalne. Tymczasem ich lokatorzy - często osoby starsze i niedołężne - nie mają jak dojechać pod swój dom. Najbliższy przystanek komunikacji miejskiej, czy postój taksówek, znajduje się dopiero na pl. Wszystkich Świętych.

Dlatego radni Dzielnicy I Stare Miasto podjęli uchwałę, w której proponują, by w dni robocze umożliwić wjazd taksówkom na ul. Grodzką, na odcinku pomiędzy ul. Poselską a ul. św. Idziego (czyli pod Wawel).

- W tej chwili osoby starsze, poważnie chore lub niepełnosprawne mają znaczne trudności z dotarciem do lekarza, czy załatwieniem innych ważnych spraw - argumentuje Tomasz Daros, radny "jedynki".

Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zaznacza, że trzeba zastanowić się, czy nie zaprzepaści to korzyści z wprowadzenia zakazu ruchu.

- Ulica znajduje się na Trakcie Królewskim, przechodzi nią wiele osób, jest spory ruch turystyczny - tłumaczy Pyclik. - Wiadomo, że z taksówek będą korzystać nie tylko mieszkańcy, ale też bywalcy klubów. Przeanalizujemy, jakie skutki może mieć wjazd samochodów na Grodzką - dodaje. Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
polak niestety
najgorsza konsekwencja że niestety jest się polakiem
s
starucha
staruchów i emeryctwo do eutanazji, a kraj bedzie stał otworem dla młodych , zdrowych, bogatych i obcych genetycznie-nic dziwnego że kto żyw ucieka z tego kraju
i
inna
A dlaczego ma się wyprowadzać ktoś kto żyje w jakimś miejscu i jest z nim związany uczuciowo tylko dlatego że jest niepełnosprawny.? Tylko w tym po.....m kraju żąda się usuwania takich ludzi,pan kr potwierdza swoim wpisem wpojoną nietolerancję dla ułomności fizycznej. Pracowałam w USA-tam dla osób potrzebujących fizycznej pomocy są dostępne specjalne samochody oraz taxówki moga dojechać wszędzie, a obywatel nie musi wynosić się z własnego domu dlatego że jego potrzeby nie pasują otoczeniu-ale tam myśli się o dobru człowieka, tutaj jak jesteś słaby to cie jeszcze wgniotą butem w ziemie
k
kr
Jak mi urwie nogi, to wyprowadzę się z 4 pięta bez windy, a nie będę narzekał na całe zło tego świata i żądał od miasta postawienia mi dźwigu pod oknem. Proszę zejść na ziemię.
Los nie wybiera, jak przestaje Pan sobie radzić, to proszę się udać do hospicjum. Tam jest opieka, lekarz, a zakupy są zrobione. Jeśli stać Pana na mieszkanie w centrum i taksówki, to i na dobre hospicjum będzie.
Z poważaniem i szczerymi wyrazami współczucia.
A
AliceFromWonderland
Nie jesteś jedyny/ jedyna z tym problemem. Nikt nie mówi, że masz opuścić centrum i nikt nie mówi tutaj, że nie pasujesz do otoczenia centrum. Mimo wszystko ruch samochodowy w centrum to już jakaś głupota, bo gwarantuję Ci, że Ty jako osoba potrzebująca nie będziesz brany/ brana pod uwagę... tutaj wygoda panów wszechmogących się liczy! Chcą ograniczyć zanieczyszczenia powietrza i ładują ruch na centrum? Pogratulować! Co do wygody... nie jesteś jedyną nieszczęśliwą personą... mieszkańcy centrum (okolice Rynku Gł) od lat nie mają gdzie parkować, żeby z głupimi zakupami przejść... Kraków już dawno nie jest dla swoich mieszkańców tylko na sprzedaż...
h
heinemedina
Chore pomyły to były -z zakazem wjazdu dla taxi, starsze osoby , niedołężne lub niepełnosprawne jak ja nie mogą podjechać pod dom i nie z powodu "niechęci do ruszania płetwami". Jak dostaniesz panie "krakus od wieków" choroby co cie przykuje do wózka albo uzależni od transportu , gdy każdy krok jest wysiłkiem, to życzę ci abyś trafił na takich mądrali co dyskryminują ludzi ze względu na niepełnosprawność!!! Oczywiście można wynieść się z centrum miasta, bo to drobnostka , jak się ma miejsce do życia od 60 lat i ludzi których się zna i którzy w razie problemów zawołają doktora albo zrobią zakupy, lepiej wywalić niedołężny motłoch na obrzeża gdzie nikt nikogo nie zna, niech powymierają i nie zżerają zasobów NFZ-u , na który harowali całe życie, mimo niepełnosprawności-tak ,tak, dawniej ludzie niepełnosprawni pracowali na chleb i przyszłą emeryturę i na to żeby dożyć starości godziwie a nie spotykać na każdym kroku dyskryminujące przepisy!!! Ostatni udało mi się podjechać pod dom, choć mundurowy się czepiał, ale jak wysiadłam to od razu podbiegł z powrotem i zażądał mandat od taxówkarza!!! Uważam że w Polsce ludzie chorzy doznają poniżenia jak od Hitlera!!!
h
heinemedina
A starców, niedołężnych i niepełnosprawnych jak np ja/po heine medinie/ to do gazu albo obowiązkowa eutanazja, albo niech wypieprzaja z centrum pięknego miasta i nie psują swoim brzydkim widokiem cudnego humoru zdrowych , młodych i bogatych panie inny krakus
I
Inny krakus.
Czy ci radni rozumu nie mają - nie wiedzą w jakim mieście zyją ? Więc przypominam tym bez rozumu ze SĄ RADNYMI W KRAKOWIE ! W najpiękniejszym mieście w Polsce gdzie należy robić wszystko coby ograniczać ruch samochodowy w centrum . Nie po to walczyło się w latach 70- tych o zamknięcie centrum dla samochodów żeby teraz się cofać . Uruchomcie trochę pracę swoich mózgów i zastanówcie się gdzie jesteście radnymi !
F
Fotograf
8 zdjęć takich samych, urzekające
K
Krakus
Mnóstwo ludzi w całym mieście nie ma taksówki pod wyjściem z bloku, kamienicy itp. Czemu ul. Grodzka ma być specjalnie uprzywilejowana. Jakaś banda kretynów to chyba wymyśliła.
m
mieszkaniec
Pierwsze wszyscy walczą ze smogiem i chcą ograniczać ruch samochodów w centrum, a potem chcą uprzywilejowywać jedna grupę, która jeszcze czerpie z tego zyski.
Po usunięciu samochodów Grodzka się stała pięknym deptakiem dla pieszych, można powiedzieć nawet że ożyła pod sam Wawel. Wpuszczenie taksówek będzie równało się z wpuszczeniem na Grodzką meleksów. Znów powstaną taksówkowo - meleksowe postoje na Grodzkiej co będzie rzeczą bezsensowną.
Mieszkańcy wtedy też zaczną parkować na Grodzkeij, no bo jak taksówkarze i meleksy mogą to czemu nie mieszkańcy Grodzkiej.
Jeśli chodzi o aspekt ekologiczny to jest to strzał w nogę. Proszę popatrzeć w jakim stanie jest ponad połowa taksówek jeżdżących po Krakowie. Większość ma ponad 10 lat i jest w fatalnym stanie technicznym, o komforcie jazdy nawet nie wspominając.
Jedynymi pojazdami jakie mogły by wjeżdżać na Grodzką to taksówki elektryczne (nie melexy!! - to nie pojazdy mogące poruszać się na dalszych trasach).
Analizując uchwałę radnych dzielnicowych, należało by sprawdzić czy nie są w grupie zainteresowania lub czy nie będą lub nie czerpią zysków z taksówek.
NIE POZWÓLMY PSUĆ TEGO CO OSIĄGNĘLIŚMY I CO JEST DOBRE !!
M
Marek
No to czas się wyprowadzić stamtąd, ładną kasę za mieszkanką wezmą...do końca życia będą mieć wtedy na taksówki z Salwatora do Bronowic
A
Alka
NIE!!NIE I JESZCZE RAZ NIE!!!
ś
świetnie
nie dla taxi!!!!!!!!
k
krakus od wiekow
wygodnictwo do zyg... ...Od ul. Dominikanskiej do .ul Podzamcze jest raptem 450m¨! z trzema dojazdami,Poselska 96m .,Poselska-Senacka 53m ,Senacka PL.Magdaleny 108m,Pl.Magdaleny do ul. Podzamcze 155m.! Ruszac wygodniccy pare metrow pletwami -bo dostaniecie skrzepu krwi albo wapno sie osadzac moze ..w mo...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska