https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni wymażą PRL z map Tarnowa

Paweł Chwał
Stanisława Gzyl nie popiera zmiany patronów ulic. - Ziaja czy Dąbrowski to też nasza historia - mówi
Stanisława Gzyl nie popiera zmiany patronów ulic. - Ziaja czy Dąbrowski to też nasza historia - mówi Paweł Chwał
Magistrat wytypował ulice w Tarnowie, których nazwy mogą się zmienić na skutek dekomunizacji. Pojawiają się już pierwsze kandydatury osób, które miałyby zastąpić patronów z minionej epoki.

Tarnowski magistrat w ramach dekomunizacji wytypował do zmiany nazwy 13 ulic oraz jednego osiedla. Listę analizować będą teraz członkowie komisji nazewnictwa ulic rady miejskiej. Wiele wskazuje na to, że na tych propozycjach się nie skończy i ze zmianą adresu będą musieli liczyć się również mieszkańcy innych ulic w Tarnowie.

Na pierwszy ogień pójdą ulice: Władysława Hibnera, Lucjana Szenwalda, Stanisława Anioła, Władysława Broniewskiego, Batalionów Chłopskich, Mariana Buczka, Stanisława Fąfary, Bolesława Kowalskiego, Polskiego Października, Wincentego Rzymowskiego, Aleksandra Waszkiewicza, Franciszka Zubrzyckiego i Stanisława Ziai oraz osiedle XXV-lecia PRL.

- Nad tymi propozycjami pochylimy się prawdopodobnie na posiedzeniu komisji w lutym lub marcu br. Każdy przypadek rozpatrywany będzie indywidualnie, a w razie wątpliwości zwrócimy się o pomoc do historyków, także z Instytutu Pamięci Narodowej. Niech rozstrzygną, czy dany patron miał związki z komunizmem i zgodnie z wytycznymi ustawy należy go zastąpić nowym - wyjaśnia Kazimierz Koprowski, przewodniczący rady miejskiej i komisji nazewnictwa.

Antoni Sypek, tarnowski historyk, z przedstawionego wykazu pozostawiłby tylko ul. Władysława Broniewskiego.

- To poeta, któremu przyszło żyć w tych trudnych czasach, ale komunistą nie był - mówi. Jego zdaniem nowego patrona bezwzględnie powinna mieć ul. Polskiego Października, mimo że jako jedyna w tym zestawieniu zyskała nazwę już po upadku PRL-u, w 2006 r.

- Jednych komunistów zastąpili wówczas inni. Ot taka to była zmiana - twierdzi.

Merytorycznego uzasadnienia dla zmiany akurat tej nazwy nie widzi z kolei Andrzej Kasznia, były przewodniczący Rady Miejskiej z ramienia SLD.

- 1956 rok to był przełom, początek wolnościowych zmian w państwach byłego bloku wschodniego. Jak już wykreślać jakieś ulice, to z rozsądkiem, a nie zacietrzewieniem na wszystko, co wiąże się z tamtym okresem - mówi.

Co ciekawe, ul. Polskiego Października z jednej strony została wskazana do wymiany, z drugiej utworzenie ulicy o podobnej nazwie (Bohaterów Polskiego Października 1956 r.) zaproponował natomiast poseł Włodzimierz Bernacki z PiS .

- W banku nazw ulic oczekuje w tym momencie ponad 50 propozycji zgłoszonych w dużej mierze przez mieszkańców. Radni równie dobrze mogą też zdecydować o nadaniu ulicy nazwy, którą sami zaproponują. W każdym przypadku poprzedzone zostanie to konsultacjami - zapewnia Stanisław Klimek z komisji nazewnictwa. Według propozycji, które na razie się pojawiły, osiedle XXV-lecia PRL mogłoby po dekomunizacji zyskać patrona w osobie płk Ryszarda Kuklińskiego. Ul. Buczka zostałaby przemianowana na Kresową, Szenwalda zastąpiłby Jacek Kaczmarski lub rodzina Kryplewskich, a Zubrzyckiego - żołnierz AK Władysław Kowal.

Nowością jest pomysł zmierzający do przywrócenia pierwotnej nazwy obecnej ulicy Jarosława Dąbrowskiego. W całości lub w części miałaby ona nosić na powrót imię św. Marcina, jak od 1884 do 1951 r.

- Po co to zmieniać? Ludzie przyzwyczaili się do obecnych nazw, a nowe adresy to dodatkowe wydatki związane z wymianą dokumentów - zauważa Stanisława Gzyl, mieszkanka osiedla Gumniska.

Długa lista kandydatów
W Tarnowie jest ponad 720 ulic. Na najbliższej sesji dołączy do nich kolejna. Nazwę Szczęśliwa zyskać ma jedna z odnóg alei Tarnowskich.
W banku proponowanych nazw, które czekają na nadanie, znajdują się m.in. tacy patroni jak: Agata Mróz-Olszewska, abp Józef Życiński, Jan Nowak-Jeziorański, Jacek Kuroń, bł. Karolina, Jan Paweł Woronicz, Krzysztof Kamil Baczyński, dr Gabriel Dubiel, Aleksander Małachowski, Jacek Kaczmarski, Wojciech Seweryn, ks. dr Jan Bochenek, a od końca 2015 r. także Lech Kaczyński.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wstyd
Ilu ludzi zamordowano w pierwszych 25. latach PRL-u. Może to osiedle powinno nosić nazwę Ofiar komunizmu?
M
Mieszkaniec
Poprzednia władza pytała mieszkańców osiedla, co o zmianie sądzą. Mieszkańcy się nie zgadzali, bo im nie przeszkadza nazwa, nie chcą zmian a osiedle tak czy inaczej jest pomnikiem tego okresu: mieszkania małe, ciemne kuchnie, bez parkingów. Zmiana nazwy nie uszlachetni budownictwa. Chyba, że inicjatorzy zmian w jakiś sposób przekształcą je w takie jak TBS.
W
Wstyd
Dlaczego przez tyle lat III RP rządzący miastem nie zmieli nazwy os. XXV-lecia PRL-u? Czy nieformalny klub PZPR-u w radzie miasta miał zawsze większość?
A
Afi
Czy aby nie ma błędu w nazwie: ul. Ziaji? Przecież jest samogłoska przed -ja, więc raczej ul. Ziai
m
mieszkaniec
zaproponowana przez radnego Klimka zamiana nazwy na jeszcze bardziej kontrowersyjną wynika z braku poszanowania historii i braku rozsądku. Jaka by nie była ta miniona 45 letnia, nie można jej wyrugować; nie szanując własnej przeszłości nie zasługujemy na jakąkolwiek przyszłość. Jeśli nie szanuje się własnego państwa - vide: publikacja notatek, zastrzeżonych zasobów, oskarżanie i opluwanie, to dlaczego nas, Polaków może szanować obywatel innych państw. Głupocie urzędniczej należy się przeciwstawić. Basta.
w
windy_city
co ma piernik do wiatraka a odzyskanie wolności do kosztów firmy!? masz pisiorze pojęcie, ile kosztuje wykonanie opakowań, druków reklamowych, gwarancyjnych, ofertowych, wizytówek, papieru firmowego, materiałów reklamowych, pieczęci, oprogramowania maszyn wszędzie tam, gdzie trzeba zmienić adres... a praca ludzi związana z bieganiem i załatwianiem tysięcy zmian przez cholerną zmianę adresu i oczekiwanie na różne decyzje i inne duperele!? rada miasta się bardzo ucieszy, gdy tylko jeden pozew o odszkodowanie będzie opiewał circa na jakieś 12 do 20 tysięcy, bo jeszcze nie robiliśmy szczegółowej kalkulacji a osobiście dopilnuję, by nikt tego nie darował... a w domu sobie meblujcie po uważaniu a od ludzi wara!
l
lol
bo KOD regularnie wyprowadza swoich bolszewików na ulice
... krwią
c
cebula
Na Dąbrowskiegiego jest sąd, Zakład karny, prokuratura, kancelarie, sklepy..Chyba kogos popieściło!!!!!!!
w
windy_city
a kto zapłaci za wszystkie zmiany, które dotkną mieszkańców a szczególnie firmy spod tych adresów?
m
mieszkaniec ulicy
Legionista, piłsudczyk, uczestnik wojny polsko _bolszewickiej, Krzyż Walecznych, Virtuti Militari, ochotnik kampanii wrześniowej, więzień sowiecki, nie skorzystał z propozycji napisania na nowo słów polskiego hymnu, człowiek głęboko nieszczęśliwy i wykorzystany przez ówczesne władze. Czyż naprawdę zasługuje na brak pamięci i szacunku, stawianie w jednym szeregu z ,,prawdziwymi komunistami".
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska