W czasie sobotniego sparingu Wisły Kraków z Kmitą Zabierzów na ławce trenerskiej obok Dariusza Wdowczyka usiadł m.in. Radosław Sobolewski. Były piłkarz „Białej Gwiazdy” może już podjąć pracę w Wiśle w roli asystenta Wdowczyka, bo – jak sam przyznał – otrzymał na to zgodę od Górnika Zabrze, z którym kontrakt wiąże go do 30 czerwca.
– Niestety, nie mogłem go wystawić… – śmiał się trener Dariusz Wdowczyk. – Mogę jednak potwierdzić, że jest już w naszym sztabie szkoleniowym. Radek ma tyle doświadczenia, że bardzo nam pomoże. Nawet w treningach może korygować pewne sprawy. Mamy zresztą taką niepisaną umowę między trenerami, że ja nikomu nie zamykam drogi do uwag, do swoich wniosków. Każdy ma swoje spostrzeżenia, które biorę pod uwagę. Pracowałem z Radkiem, jako z zawodnikiem, ma super charakter do piłki. Teraz młodsi piłkarze mają w zespole jeszcze jedną osobę, od której mogą się wiele nauczyć.