2022 jest dla klubu udanym rokiem - bo należy patrzeć przez pryzmat sukcesu z pierwszego półrocza. Radziszów wywalczył wtedy awans z klasy okręgowej, a że pokryło się to w czasie z reorganizacją rozgrywek, utworzeniem V ligi - był to de facto awans o dwie ligi.
Drużyna pod wodzą trenera Romana Skowronka zaczęła sezon w nowym, silniejszym otoczeniu bardzo obiecująco, po trzech kolejkach miała na koncie 7 punktów. Ale od tego momentu zaczęły się schody. Zespół przegrywał, tracił sporo goli, w efekcie pod koniec października doszło do zmiany szkoleniowca. W trzech ostatnich meczach jesieni drużyną dowodził już Marcin Gędłek.
- To był czas na ocenę, analizę, czym dysponuję - mówi szkoleniowiec półtora miesiąca po rozpoczęciu pracy. - I muszę powiedzieć o mądrości zarządu, bo gdyby zmiana trenera nastąpiła teraz czy na początku okresu przygotowawczego, to ten trener dalej nie wiedziałby, na czym stoi. A te trzy mecze dały mi obraz drużyny. Wiem, na kogo mogę liczyć, gdzie potrzebne są wzmocnienia, gdzie korekty, zmiany, żebyśmy mogli się bić o ten środek tabeli.
W ostatnim zdaniu zawiera się odpowiedź na pytanie, czy Radziszowianka będzie walczyć o utrzymanie, czy zależy jej na pozostaniu w IV lidze. Po pierwszej rundzie jest w strefie spadkowej, na 16. miejscu. Stratę do bezpiecznej strefy trudno teraz oszacować - być może to tylko 4 punkty (bo o tyle więcej ma 15. w tabeli Limanovia), ale może być to więcej. Wszystko zależy od tego, czy z III ligi spadną jakieś małopolskie zespoły - a Podhale Nowy Targ i Unia Tarnów będą walczyć o utrzymanie.
Marcin Gędłek: - Na pewno jest potencjał w tych chłopakach, którzy grali w Radziszowiance dwie ligi niżej, ale też wielu z nich wcześniej grało gdzieś wyżej. Ważna jest jednak kwestia przygotowania fizycznego. Na niższym poziomie mniejsza była intensywność treningów, trochę mniejsza ilość - i to wszystko później odbija się na boisku. Dlatego ten okres przygotowawczy będzie polem do tego, żeby jeszcze wzmocnić zespół od strony fizycznej. Trzeba też powiedzieć, że jesienią było sporo kontuzji, także czołowych zawodników, m.in. Tomka Baligi czy Pawła Sasina, ja Pawła nie zdążyłem zobaczyć w żadnym meczu. Oni obaj wracają, na pewno będą to dla nas duże wzmocnienia.
W okresie przygotowawczym Radziszowianka ma rozegrać siedem sparingów, pierwszy 22 stycznia z Dalinem Myślenice. Runda wiosenna w małopolskiej IV lidze rozpocznie się 18 marca.
- Mundial 2022. Terminarz dzień po dniu i wyniki meczów
- Najpiękniejsze WAGs 2022! Zobaczcie najgorętsze partnerki piłkarzy
- Kibice na ulicach Kataru. Przyjechali z całego świata, także z Polski!
- Latem odeszli z Wisły Kraków. Co zdziałali w nowych klubach?
- Mundial w Katarze się zaczął! - zobacz najlepsze MEMY
- Przystojniacy na mundialu. Gdyby nie byli piłkarzami, mogliby iść do Top Model
