Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radziszowianka chce utrzymać się w IV lidze. Plan na zimę? "Wzmocnić zespół"

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Jesienią w 17 meczach Radziszowianka zdobyła 15 punktów za cztery zwycięstwa i trzy remisy. Dziesięć meczów przegrała
Jesienią w 17 meczach Radziszowianka zdobyła 15 punktów za cztery zwycięstwa i trzy remisy. Dziesięć meczów przegrała Jerzy Zaborski
- Przygotowania do rundy wiosennej zaczniemy 10 stycznia. Zmiany w składzie? Cały czas jest burza mózgów, jesteśmy na etapie planowania kadry na przyszłą rundę, ale na pewno nastąpią małe korekty. Ktoś pojawi się na testach, ale chcemy też pozyskać dwóch-trzech konkretnych piłkarzy, którzy pociągną zespół, pomogą mu - takich poszukujemy - mówi Marcin Gędłek, trener IV-ligowej Radziszowianki.

2022 jest dla klubu udanym rokiem - bo należy patrzeć przez pryzmat sukcesu z pierwszego półrocza. Radziszów wywalczył wtedy awans z klasy okręgowej, a że pokryło się to w czasie z reorganizacją rozgrywek, utworzeniem V ligi - był to de facto awans o dwie ligi.

Drużyna pod wodzą trenera Romana Skowronka zaczęła sezon w nowym, silniejszym otoczeniu bardzo obiecująco, po trzech kolejkach miała na koncie 7 punktów. Ale od tego momentu zaczęły się schody. Zespół przegrywał, tracił sporo goli, w efekcie pod koniec października doszło do zmiany szkoleniowca. W trzech ostatnich meczach jesieni drużyną dowodził już Marcin Gędłek.

- To był czas na ocenę, analizę, czym dysponuję - mówi szkoleniowiec półtora miesiąca po rozpoczęciu pracy. - I muszę powiedzieć o mądrości zarządu, bo gdyby zmiana trenera nastąpiła teraz czy na początku okresu przygotowawczego, to ten trener dalej nie wiedziałby, na czym stoi. A te trzy mecze dały mi obraz drużyny. Wiem, na kogo mogę liczyć, gdzie potrzebne są wzmocnienia, gdzie korekty, zmiany, żebyśmy mogli się bić o ten środek tabeli.

W ostatnim zdaniu zawiera się odpowiedź na pytanie, czy Radziszowianka będzie walczyć o utrzymanie, czy zależy jej na pozostaniu w IV lidze. Po pierwszej rundzie jest w strefie spadkowej, na 16. miejscu. Stratę do bezpiecznej strefy trudno teraz oszacować - być może to tylko 4 punkty (bo o tyle więcej ma 15. w tabeli Limanovia), ale może być to więcej. Wszystko zależy od tego, czy z III ligi spadną jakieś małopolskie zespoły - a Podhale Nowy Targ i Unia Tarnów będą walczyć o utrzymanie.

Marcin Gędłek: - Na pewno jest potencjał w tych chłopakach, którzy grali w Radziszowiance dwie ligi niżej, ale też wielu z nich wcześniej grało gdzieś wyżej. Ważna jest jednak kwestia przygotowania fizycznego. Na niższym poziomie mniejsza była intensywność treningów, trochę mniejsza ilość - i to wszystko później odbija się na boisku. Dlatego ten okres przygotowawczy będzie polem do tego, żeby jeszcze wzmocnić zespół od strony fizycznej. Trzeba też powiedzieć, że jesienią było sporo kontuzji, także czołowych zawodników, m.in. Tomka Baligi czy Pawła Sasina, ja Pawła nie zdążyłem zobaczyć w żadnym meczu. Oni obaj wracają, na pewno będą to dla nas duże wzmocnienia.

W okresie przygotowawczym Radziszowianka ma rozegrać siedem sparingów, pierwszy 22 stycznia z Dalinem Myślenice. Runda wiosenna w małopolskiej IV lidze rozpocznie się 18 marca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska