- Musimy skoncentrować się na rewanżu i wygrać drugie spotkanie. Mam nadzieję, że będę strzelał nie tylko ważne gole, ale po prostu gole. Drużyna potrzebuje zawodników, którzy potrafią zdobyć bramkę i cieszy mnie, że trafiam do siatki w ważnych momentach - podsumował 29-letni Portugalczyk, którego cytuje oficjalna strona stołecznego klubu.
Legia Warszawa udanie rozpoczęła środowe starcie. Prowadzenie objęła w 3. min za sprawą Bartosza Kapustki, który kilkudziesięciometrowy rajd zakończył golem. Inna sprawa, że podczas cieszenia się z jego strzelenia doznał kontuzji kolana i zmienił go Bartosz Slisz. Później To goście stwarzali lepsze sytuacje, a w grze legionistów było dużo niedokładności i błędów indywidualnych (zwłaszcza w obronie). Flora wyrównała w 53. min po bramce Rauno Sappinena. Dopiero po niej Legia zaczęła grać lepiej, choć niewiele. W doliczonym czasie gry szalę ze zwycięstwem na korzyść gospodarzy przechyli Rafael Lopes.
- Strzeliliśmy wcześnie gola i nieco przysnęliśmy - przyznał napastnik. - Mieliśmy przewagę i czasem brakowało nam szczęścia. Gdy Flora zdobyła bramkę, znów kreowaliśmy sytuacje i dopięliśmy swego. Musimy spojrzeć na ten mecz jeszcze raz, przyjrzeć się co robiliśmy źle. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale od czwartku koncentrujemy się na początku ligi i przygotowujemy się do spotkania z Wisłą Płock.
Nafciarze będą pierwszym rywalem mistrzów Polski w nowym sezonie PKO Ekstraklasy. Spotkanie odbędzie się przy Łazienkowskiej w sobotę o godz. 20 (transmisja Canal+ Sport i TVP Sport). Rewanż z mistrzem Estonii w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów we wtorek w Tallinie o godz. 18 (TVP Sport).
- Nikt nie zlekceważył Flory Tallinn - zapewnił Lopes. - Wiedzieliśmy, że to solidna drużyna z doświadczonymi piłkarzami, którzy grają w reprezentacji. Wszyscy byli skoncentrowani i odpowiednio przygotowani. Od czwartku przygotowujemy się do PKO Bank Polski Ekstraklasy. Po meczu z Wisłą Płock będziemy już myślami przy rewanżu. Jesteśmy krok bliżej awansu, ale teraz w naszych głowach jest mecz ligowy - zakończył Portugalczyk.
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- TOP 10 piłkarzy z największą liczbą meczów w ekstraklasie. Cztery setki Trałki
- Zwolniona z klubu piłkarka zarabia w serwisie dla dorosłych
- #Lewy41... Trwa aktualizacja, czyli Robert Lewandowski i jego najważniejsze liczby
- Budżety klubów PKO Ekstraklasy. Fundusze nie odzwierciedlają miejsca w tabeli
- Filip Mladenović zachwyca w Legii, a jego żona poza boiskiem
- Ich ojcowie świetnie grali w piłkę. Zobacz piękne córki idoli kibiców
Sylwetki polskich siatkarzy. To oni będą walczyć o medal w Tokio
