- Możecie czuć się uprzywilejowani, ponieważ te relikwie na tydzień opuściły San Giovani Rotondo, aby m.in. odwiedzić Harmęże – powiedział do wiernych o. Roman Rusek OFMCap, który 9 grudnia wraz z Kapucynami z Włoch gościł w kościele Franciszkanów, przywożąc relikwie św. ojca Pio: bandaż z krwią, rękawicę, którą nosił na stygmacie dłoni i habit.
W kazaniu o. Roman przedstawił niezwykłość i prostotę Ojca Pio oraz zwrócił uwagę na szczególny dar przebaczenia innym. Kapucyn mocno akcentował, że przebaczenie, które mocą chrystusowego kapłaństwa udzielał o. Pio, jest potrzebne szczególnie naszym małżeństwom, aby zachować ich wierność i trwałość.
Po eucharystii sprawowanej przez miejscowego proboszcza o. Piotra Cubera, wierni mieli okazję indywidualnie uczcić relikwię świętego.
Następnego dnia relikwie św. o. Pio zostały przewiezione do byłego nazistowskiego, niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Tam bracia odmówili modlitwę przy celi śmierci św. o. Maksymiliana.
WIADOMOŚCI OŚWIĘCIM - KONIECZNIE SPRAWDŹ: