Cały zespół „Białej Gwiazdy” solidnie zapracował na to zwycięstwo. Najwięcej punktów, bo 23 zdobyła Meighan Simmons, ale było to możliwe m. in. dzięki mądremu rozgrywaniu akcji przez Sandrę Ygueravide. Wygląda na to, że dla Hiszpanki ostatni debiut w kadrze narodowej stał się solidnym zastrzykiem motywacji.
Na największe wyróżnienie zapracowała jednak Ewelina Kobryn, która po meczu z Uni Gyor znalazła się w gronie pięciu najlepszych zawodniczek tygodnia, ogłoszonym przez Euroligę. Zdobywczyni 17 punktów dla Wisły może pochwalić się miejscem w tym zestawieniu obok takich pierwszoplanowych gwiazd światowego basketu, jak Angel McCoughtry czy Brittney Griner.
Krakowianki nie mogą jednak zbyt długo świętować wygranej, bo już jutro czeka je kolejne wyzwanie. Do Krakowa przyjedzie 4. drużyna tabeli BLK, czyli InvestInTheWest AZS Gorzów. Zespół z Wielkopolski spisuje się w tym sezonie nadspodziewanie dobrze i będzie chciał w Krakowie sprawić kolejną niespodziankę.
- To będzie bardzo trudny mecz, jedziemy do lidera tabeli - podkreślał Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec gorzowianek. - Postaramy się postawić mu trudne warunki gry.
Atutem przyjezdnych może być to, że nie grały w trakcie tygodnia. Wisła może bowiem „czuć w nogach” euroligową potyczkę. Choć Maciejewski zaznaczał, że jego zespół też potrzebował intensywnej regeneracji po ostatniej ligowej konfrontacji z Artego Bydgoszcz.
- Ten mecz kosztował nas niezmiernie dużo sił - ocenił. Ostatecznie 69:67 zwyciężyła ekipa Maciejewskiego, co potwierdziło, że w tym sezonie AZS Gorzów staje się rewelacją Basket Ligi Kobiet. Mało kto typował latem, że to właśnie gorzowianki - a nie Artego Bydgoszcz CCC Polkowice - będą pod koniec roku plasować się na czołowych miejscach tabeli.
AZS Gorzów po 9 kolejkach ma już na koncie 7 zwycięstw. Zawdzięcza to m.in. skuteczności podkoszowej Courtney Hurt, która ostatnio została ogłoszona najlepszą zawodniczką ligi w listopadzie. Amerykanka średnio zdobywa po niemal 20 punktów na mecz i notuje ponad 11 zbiórek. Wspierają ją w drużynie Australijki Stephanie Talbot i Nicole Seekamp. To właśnie ten tercet stanowi o sile ekipy z Gorzowa.
Tymczasem w innym spotkaniu 10. kolejki BLK, Ostrovia - CCC Polkowice, zadebiutuje nowy trener zespołu CCC Maros Kovacik. Będzie to już trzeci szkoleniowiec ekipy z Polkowic w tym sezonie, bo przygoda byłego opiekuna Wisły Stefana Svitka z CCC zakończyła się błyskawicznie. Słowak, który zdobył dwa tytuły mistrzowskie z „Białą Gwiazdą”, zrezygnował z prowadzenia ekipy CCC po niespodziewanej serii porażek.
Niedzielne spotkanie Wisły z Gorzowem rozpocznie się o godz. 17.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska