Zespół Riverside kończy swoją trasę promującą płytę "Love, Fear and the Time Machine" trzema koncertami w Polsce. Pierwszy z nich odbył się w niedzielę w krakowskim klubie Studio.
Koncert był naprawdę świetny, zarówno Riverside, jak i zespołów na supporcie, ale obsuwa czasowa z rozpoczęciem koncertu (30 min) na tym poziomie nie powinna mieć miejsca. W dodatku nikt z organizatorów nawet nie przeprosił widowni.